3462
Dzieci i nauka języków obcych

Kiedy zacząć? Gdy maleństwo ma kilka miesięcy czy raczej poczekać do drugiego, trzeciego roku życia? Uczyć jednocześnie z językiem polskim czy lepiej jest skupić się najpierw na języku ojczystym? To, że nauka języka obcego jest w dzisiejszych czasach konieczna, nie ma wątpliwości. Dylematy wynikają z edukacji tych bardzo maleńkich dzieci. I bardzo ważne pytanie - jak uczyć, żeby nauczyć z sukcesem?
Helen Doron, lingwistka, autorka popularnej dziś metody, w program nauczania języka obcego włączyła już 3-miesięczne niemowlęta! Doron utrzymuje, że nie sprawia to maleństwom żadnego problemu. Najlepiej jest wplatać obce słówka w codzienne czynności, np. podczas zabawy (lalka – „doll”) czy podczas powitania – „hello”. Wielu ekspertów uważa jednak, że lepsze efekty przynosi „zanurzenie w języku” czy „kąpiel językowa”. Malec słyszy wtedy w języku obcym nie pojedyncze słowa, a całe wypowiedzi. Przeznaczamy na to mniej więcej 1/3 aktywności dziecka. Mówimy, ale nie tłumaczymy. Trudno jest oczekiwać od rodziców biegłego władania językiem obcym. Warto wtedy rozważyć udział dziecka w zajęciach zorganizowanych. Dużym zainteresowaniem cieszą się zajęcia z native speakerem. Wszystko ma służyć tzw. osłuchaniu się z językiem. Szkrab poznaje brzmienie i niektóre słówka.
Jeśli nie zdecydujemy się na naukę języka obcego w ciągu trzech pierwszych lat życia, z ofertą spotkamy się na pewno w przedszkolu. Musimy jednak przyznać szczerze, że nauka w przedszkolach jest niewystarczająca. W przedszkolach państwowych mówimy o jednych zajęciach około półgodzinnych, z udziałem ponad dwadzieściorga dzieci. Do tego dochodzą choroby i liczne nieobecności, przez co kontakt z językiem obcym staje się bardzo ograniczony. Sytuacja trochę lepiej przedstawia się w przedszkolach prywatnych, gdzie nauka języka obcego odbywa się zwykle dwa razy w tygodniu. Tymczasem świetne efekty daje regularna nauka, nawet codzienna (około 30-minutowa).
Najważniejsze jest jednak, żeby nie popadać w zbytnią przesadę. Nauka ma być przyjemna, słówka powinny być wprowadzane jakby przy okazji, a nie przez wkuwanie. Świetną drogą jest nauka przez zabawę.
W domu warto jest słuchać piosenek dla dzieci w obcym języku. Można próbować oglądać bajki obcojęzyczne oraz korzystać ze specjalnych programów komputerowych. Do wyboru mamy również książeczki do wczesnej nauki języka, zwykle angielskiego oraz specjalne karty, które na jednej stronie zawierają słówka w języku polskim, a na odwrocie – ich odpowiedniki w języku obcym.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.

▪ ▪ ▪
2511
19.08.2016
Co sprawia największą frajdę po środku upalnego lata? Oczywiście lody! Mroźne desery kochają wszystkie łasuchy. Dla fanów lodowych uciech Mlekoduszki mają naprawdę mrożącą i wyjątkowo smaczną...

▪ ▪ ▪
2349
01.06.2018
Przeglądając asortyment różnorodnych sklepów z zabawkami, możemy odnaleźć naprawdę sporo propozycji samochodzików dla dzieci. Jedna są większe, inne mniejsze. Różnią się nie tylko sposobem...

▪ ▪ ▪
2677
02.03.2015
Właśnie pojawiła się nowa, wiosenna kolekcja Elodie Details. Nie brakuje tutaj miłości, lekkości i magii- i to zarówno dosłownie, jak i w przenośni. Smoczki, śliniaki czy zawieszki są bowiem...

▪ ▪ ▪
1973
02.04.2017
Powrót do formy po ciąży i urodzeniu dziecka jest wyzwaniem dla każdej świeżo upieczonej mamy. Szczególnie, że pierwsze miesiące związane są ze sporymi ograniczeniami. Przez minimum 6 tygodni,...

▪ ▪ ▪
3428
02.01.2017
Najdokładniejszy sposób na zmierzenie temperatury niemowlętom i małym dzieciom to metoda doodbytnicza. Od piątego roku życia pomiaru dokonuje się już głównie w jamie ustnej lub pod pachą. Najnowocześniejsze...

▪ ▪ ▪
2397
18.01.2017
Święto obchodzone dla uhonorowania babć obchodzone jest w Polsce 21 stycznia, zaś Dzień Dziadka – 22 stycznia. Pomysł utworzenia Dnia Babci w naszym kraju został zainicjowany na łamach tygodnika...