3590
Dzieci i nauka języków obcych

Kiedy zacząć? Gdy maleństwo ma kilka miesięcy czy raczej poczekać do drugiego, trzeciego roku życia? Uczyć jednocześnie z językiem polskim czy lepiej jest skupić się najpierw na języku ojczystym? To, że nauka języka obcego jest w dzisiejszych czasach konieczna, nie ma wątpliwości. Dylematy wynikają z edukacji tych bardzo maleńkich dzieci. I bardzo ważne pytanie - jak uczyć, żeby nauczyć z sukcesem?
Helen Doron, lingwistka, autorka popularnej dziś metody, w program nauczania języka obcego włączyła już 3-miesięczne niemowlęta! Doron utrzymuje, że nie sprawia to maleństwom żadnego problemu. Najlepiej jest wplatać obce słówka w codzienne czynności, np. podczas zabawy (lalka – „doll”) czy podczas powitania – „hello”. Wielu ekspertów uważa jednak, że lepsze efekty przynosi „zanurzenie w języku” czy „kąpiel językowa”. Malec słyszy wtedy w języku obcym nie pojedyncze słowa, a całe wypowiedzi. Przeznaczamy na to mniej więcej 1/3 aktywności dziecka. Mówimy, ale nie tłumaczymy. Trudno jest oczekiwać od rodziców biegłego władania językiem obcym. Warto wtedy rozważyć udział dziecka w zajęciach zorganizowanych. Dużym zainteresowaniem cieszą się zajęcia z native speakerem. Wszystko ma służyć tzw. osłuchaniu się z językiem. Szkrab poznaje brzmienie i niektóre słówka.
Jeśli nie zdecydujemy się na naukę języka obcego w ciągu trzech pierwszych lat życia, z ofertą spotkamy się na pewno w przedszkolu. Musimy jednak przyznać szczerze, że nauka w przedszkolach jest niewystarczająca. W przedszkolach państwowych mówimy o jednych zajęciach około półgodzinnych, z udziałem ponad dwadzieściorga dzieci. Do tego dochodzą choroby i liczne nieobecności, przez co kontakt z językiem obcym staje się bardzo ograniczony. Sytuacja trochę lepiej przedstawia się w przedszkolach prywatnych, gdzie nauka języka obcego odbywa się zwykle dwa razy w tygodniu. Tymczasem świetne efekty daje regularna nauka, nawet codzienna (około 30-minutowa).
Najważniejsze jest jednak, żeby nie popadać w zbytnią przesadę. Nauka ma być przyjemna, słówka powinny być wprowadzane jakby przy okazji, a nie przez wkuwanie. Świetną drogą jest nauka przez zabawę.
W domu warto jest słuchać piosenek dla dzieci w obcym języku. Można próbować oglądać bajki obcojęzyczne oraz korzystać ze specjalnych programów komputerowych. Do wyboru mamy również książeczki do wczesnej nauki języka, zwykle angielskiego oraz specjalne karty, które na jednej stronie zawierają słówka w języku polskim, a na odwrocie – ich odpowiedniki w języku obcym.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.
Będąc w ciąży, zrób badania witaminy D
▪ ▪ ▪
2651
20.07.2016
W ostatnich latach zrobiło się głośno o cennych właściwościach witaminy D. Jest to spowodowane tym, że według badań aż 90% Polaków cierpi na jej niedobór! Korzyści jakie daje jej przyjmowanie...
Maleńkie dziecko – duże przygotowania. O wyprawce dla noworodka
▪ ▪ ▪
3041
07.07.2014
Niesamowite jest, że maleńki człowiek, jakim jest noworodek, potrzebuje tak wielu rzeczy. Sklepy z akcesoriami niemowlęcymi świetnie prosperują. Lista przedmiotów, urządzeń i ciuszków potrzebnych...
Pomysły na popołudnie po lekcjach
▪ ▪ ▪
2971
26.11.2014
Dzień nie musi kończyć się na odrobieniu lekcji i zjedzeniu kolacji. Są dni, gdy tylko na to starcza czasu, zwłaszcza gdy dziecko rozpoczyna naukę w szkole w godzinach popołudniowych. Jednak im...
Racjonalne zakupy młodej mamy, czyli o tym, że dzieci lubią metki
▪ ▪ ▪
2827
25.03.2016
Jesteś mamą i jak każda mama troszczysz się o komfort malucha. To on jest dla Ciebie najważniejszy. Nic dziwnego. Uczucie bezwarunkowej miłości to najpiękniejsze, co mogło spotkać Cię w życiu....
Przyjemność z mycia pierwszego ząbka - CURAkid
▪ ▪ ▪
2601
08.10.2015
Mądry rodzic wie, że choć mleczne ząbki służą dziecku tylko przez kilka lat, trzeba o nie dbać równie troskliwie co o zęby stałe. Właśnie dlatego, marka CURAPROX we współpracy z naukowcami...
Kaszki gryczane – nowość dla małych brzuszków.
▪ ▪ ▪
2964
21.10.2016
Kasza gryczana to coraz bardziej ceniony składnik diety Polaków. Nestlé wprowadziło właśnie na rynek kaszki gryczane przeznaczone dla dzieci po 6. miesiącu życia, ułatwiając w ten sposób korzystanie...