3398
Dzieci i nauka języków obcych

Kiedy zacząć? Gdy maleństwo ma kilka miesięcy czy raczej poczekać do drugiego, trzeciego roku życia? Uczyć jednocześnie z językiem polskim czy lepiej jest skupić się najpierw na języku ojczystym? To, że nauka języka obcego jest w dzisiejszych czasach konieczna, nie ma wątpliwości. Dylematy wynikają z edukacji tych bardzo maleńkich dzieci. I bardzo ważne pytanie - jak uczyć, żeby nauczyć z sukcesem?
Helen Doron, lingwistka, autorka popularnej dziś metody, w program nauczania języka obcego włączyła już 3-miesięczne niemowlęta! Doron utrzymuje, że nie sprawia to maleństwom żadnego problemu. Najlepiej jest wplatać obce słówka w codzienne czynności, np. podczas zabawy (lalka – „doll”) czy podczas powitania – „hello”. Wielu ekspertów uważa jednak, że lepsze efekty przynosi „zanurzenie w języku” czy „kąpiel językowa”. Malec słyszy wtedy w języku obcym nie pojedyncze słowa, a całe wypowiedzi. Przeznaczamy na to mniej więcej 1/3 aktywności dziecka. Mówimy, ale nie tłumaczymy. Trudno jest oczekiwać od rodziców biegłego władania językiem obcym. Warto wtedy rozważyć udział dziecka w zajęciach zorganizowanych. Dużym zainteresowaniem cieszą się zajęcia z native speakerem. Wszystko ma służyć tzw. osłuchaniu się z językiem. Szkrab poznaje brzmienie i niektóre słówka.
Jeśli nie zdecydujemy się na naukę języka obcego w ciągu trzech pierwszych lat życia, z ofertą spotkamy się na pewno w przedszkolu. Musimy jednak przyznać szczerze, że nauka w przedszkolach jest niewystarczająca. W przedszkolach państwowych mówimy o jednych zajęciach około półgodzinnych, z udziałem ponad dwadzieściorga dzieci. Do tego dochodzą choroby i liczne nieobecności, przez co kontakt z językiem obcym staje się bardzo ograniczony. Sytuacja trochę lepiej przedstawia się w przedszkolach prywatnych, gdzie nauka języka obcego odbywa się zwykle dwa razy w tygodniu. Tymczasem świetne efekty daje regularna nauka, nawet codzienna (około 30-minutowa).
Najważniejsze jest jednak, żeby nie popadać w zbytnią przesadę. Nauka ma być przyjemna, słówka powinny być wprowadzane jakby przy okazji, a nie przez wkuwanie. Świetną drogą jest nauka przez zabawę.
W domu warto jest słuchać piosenek dla dzieci w obcym języku. Można próbować oglądać bajki obcojęzyczne oraz korzystać ze specjalnych programów komputerowych. Do wyboru mamy również książeczki do wczesnej nauki języka, zwykle angielskiego oraz specjalne karty, które na jednej stronie zawierają słówka w języku polskim, a na odwrocie – ich odpowiedniki w języku obcym.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.

▪ ▪ ▪
3885
21.10.2016
Jutrzejszej nocy pociąg do Hogwartu odjedzie już po raz ósmy! W piątkowy wieczór odbędzie się premiera najbardziej magicznej książki tego roku - „Harry Potter i Przeklęte Dziecko”. Na co...

▪ ▪ ▪
2838
11.10.2015
Autyzm jest rozległym, poważnym zaburzeniem rozwoju, przejawiającym się licznymi symptomami. Choroba działa na małego człowieka całościowo, a więc obejmuje większość funkcji życiowych. Droga...

▪ ▪ ▪
2456
28.12.2016
Noc sylwestrowa kojarzona jest z zabawami zarezerwowanymi wyłącznie dla dorosłych – głośną muzyką, eleganckimi kreacjami, fajerwerkami wystrzeliwanymi w niebo, tańcami i śpiewem do białego...

▪ ▪ ▪
5241
14.08.2016
Kolekcja H&M Studio AW 2016 dla dzieci przenosi nas w folklorystyczny świat modowych fantazji. Inspiracje czerpane były z sag, takich jak Alicja w Krainie Czarów, czy szwedzkich bajek Johna Bauera....

▪ ▪ ▪
2624
03.06.2016
Kask rowerowy to podstawowy sprzęt, obok roweru, dla każdego miłośnika jednośladu. Szczególnie w okresie wiosny i lata, kiedy pogoda pozwala na dłuższe wycieczki i intensywniejsze treningi, warto...

▪ ▪ ▪
2477
13.07.2017
Bawić się, poznawać i marzyć: nowe latarki z misiem Paulem dla dzieci w wieku powyżej 3 lat towarzyszą fantastycznym zabawom w ciągu dnia i rozjaśniają ciemności w nocy. Latarka ręczna Paul...