10626
6 reguł podróży z dzieckiem c.d.

Wakacyjny wyjazd z małym dzieckiem wielu osobom może kojarzyć się z dużym wyzwaniem, zwłaszcza jeśli do tej pory nie mieli okazji podróżować ze swoją pociechą. Istnieje jednak kilka prostych reguł, które pozwolą uniknąć przykrych sytuacji i zdarzeń, jakie mogą spotkać młodych rodziców w trakcie urlopu z potomstwem
Kolejną istotną sprawą są alergie. Wykonanie testów alergicznych pomoże nam uzyskać informacje czy dziecko nie jest uczulone na ugryzienia owadów lub na którąś grupę produktów spożywczych. Jeśli wynik badań będzie wskazywał, że dziecko cierpi na alergię, pamiętajmy aby koniecznie zabrać ze sobą leki przeciwhistaminowe, leki zawierające kortyzon, epinefrynę oraz środki przeciwalergiczne.
3) Przemyśl kwestię bagażu
Jeśli nie przemyślimy dobrze tego, co chcemy zabrać ze sobą na wakacje, może okazać się, że będziemy narażeni na nieprzyjemne sytuacje lub niepotrzebne wydatki. Przed wyjazdem zróbmy listę rzeczy, jakie mogą nam się przydać i za jej pomocą sukcesywnie uzupełniajmy wakacyjny bagaż. Kremy z filtrem, wygodne klapki, kocyk czy mała poduszka wydają się być oczywiste, jednak w narastającej euforii oczekiwania na wyjazd może się zdarzyć, że o czymś po prostu zapomnimy.
Przygotowując się do wyjazdu zastanówmy się czy nasza pociecha jest już gotowa do samodzielnego dłuższego spaceru. Jeśli uznamy, że mogą być z tym problemy, to warto wziąć ze sobą tzw. spacerówkę. Większość linii lotniczych nie pobiera dodatkowych opłat za dzieci do 2 roku życia, a starsze traktuje taryfą ulgową. O szczegóły warto pytać przewoźnika przed wylotem, aby później uniknąć rozczarowania. Wiele osób decyduje się nie zabierać ze sobą ręczników, ponieważ hotele oferują je swoim gościom za darmo. Pamiętajmy jednak, że ręcznik dla naszej pociechy powinien być wyprawny w środkach dedykowanym małym dzieciom, co raczej nie jest powszechną praktyką wśród hotelowej obsługi.
4) Wybierz odpowiedni środek transportu
Wybierając środek transportu musimy przede wszystkim uwzględnić komfort dziecka. Długa podróż autokarem może być prawdziwym koszmarem, a dojazd własnym autem solidnie nadszarpnie wakacyjny budżet. Dlatego na zagraniczne wakacje, najkorzystniejszą opcją będzie podróż samolotem. Lot zwykle nie trwa długo, a większość linii lotniczych jest odpowiednio przygotowana do obsługi rodzin z małym dzieckiem. Problem może stwarzać jedynie sam dojazd na lotnisko, zwłaszcza jeśli wylot zaplanowany jest z innego miasta. Wtedy najkorzystniej dojechać własnym samochodem i zostawić go na jednym z obiektów takich jak START Parking, który oprócz postoju dla auta, oferuje również transport na lotnisko w obie strony. Dodatkowo, na jego terenie znajdują się klimatyzowane pomieszczenia, gdzie możemy przygotować małe dziecko do lotu. Skorzystanie z takiego rozwiązania jest znacznie tańsze w porównaniu do parkingów lotniskowych.

▪ ▪ ▪
3143
20.10.2014
Drugie śniadanie w klasie, warsztaty kulinarne oraz dodatkowe zajęcia kształtujące zdrowe nawyki żywieniowe zgodnie z założeniami Ministerstwa Edukacji mają być obowiązkowe. Już od nowego roku...

▪ ▪ ▪
1952
13.08.2017
Wypadanie włosów jest coraz powszechniejszym problemem zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Na rynku jest wiele środków, których zadaniem jest powstrzymanie tego procesu. Jednak co zrobić kiedy...

▪ ▪ ▪
3160
02.09.2016
Na rynku pojawiły się nowe produkty maki Gerber. Tubki pełne owocowego musu dostępne są w różnych, kuszących smakach. Przekonajmy się, czy deserki smakują maluchom i co sądzą o nich rodzice....

▪ ▪ ▪
4778
19.04.2017
W pierwszych tygodniach ciąży, choć jest to okres bardzo intensywnych zmian, rozwijające się dziecko nie daje żadnych oznak swojego istnienia. Dlatego też większość kobiet z utęsknieniem oraz...

▪ ▪ ▪
2465
08.09.2015
Wrzesień to czas zawierania umów chroniących dzieci w szkołach w ramach polis grupowych. Koszt takiego ubezpieczenia jest niższy niż ubezpieczenie indywidualne, ale poza ceną warto też zwrócić...

▪ ▪ ▪
2726
10.09.2015
O tym, że otulenie ma znaczenie, wiadomo od lat. To metoda, po którą sięgały nasze mamy i babcie, gdy chciały uspokoić płaczące niemowlę. Dziś otulanie przeżywa prawdziwy renesans. Słusznie?