2965
Kleszcze i borelioza - wszystko, co musisz wiedzieć

W naszym kraju z roku na rok rośnie liczba osób, u których diagnozuje się choroby związane z ugryzieniem kleszcza. Te niepozorne owady przenoszą bowiem mnóstwo groźnych dla człowieka drobnoustrojów, wywołujących m.in. boreliozę. Jest to schorzenie trudne do wykrycia i leczenia, więc coraz większą uwagę zwraca się na jego profilaktykę.
Kleszcze to owady z rodziny pajęczaków, zamieszkujące tereny tropikalne, subtropikalne oraz o klimacie umiarkowanym. Żywią się one krwią niemal wszystkich kręgowców (z wyjątkiem ryb), przenosząc w ten sposób mnóstwo szkodliwych bakterii i wirusów. – Każde ukłucie kleszcza może się okazać groźne w skutkach dla naszego zdrowia. Mimo, iż jest to stosunkowo niewielki pajęczak, to ze względu na to, jakimi i iloma drobnoustrojami może nas zarazić podczas żerowania w naszej skórze, zagrożenie chorobami odkleszczowymi powinniśmy traktować jak najbardziej poważnie.
Do tej pory wykryto w kleszczach ponad 40 różnych drobnoustrojów, z których zdecydowana większość jest dla człowieka chorobotwórcza, ale przy tym niestety nie ma dostępnych testów laboratoryjnych, które można by wykonać u ludzi dla potwierdzenia większości tych zakażeń – powiedziała portalowi kurierlubelski.pl Edyta Gałęziowska, prezes Fundacji Bartek na Rzecz Osób z Boreliozą i Innymi Chorobami Odkleszczowymi.
Groźna borelioza
Kleszcze atakują człowieka najczęściej podczas wypoczynku na świeżym powietrzu. W większości przypadków pajęczaki te bytują w trawach, więc są „zgarniane” przez człowieka na spacerach czy podczas opalania. Osoby dorosłe zazwyczaj znajdują kleszcze w kończynach dolnych, zaś u dzieci na ugryzienia narażone jest całe ciało. Jedną z najgroźniejszych chorób przenoszonych przez kleszcze jest borelioza – nieleczona może bowiem prowadzić do nieodwracalnych zmian neurologicznych w organizmie.
Borelioza to choroba znana od niedawna – zaczęto ją diagnozować dopiero w latach 80. XX wieku, ale już w pismach medycznych z 1550 r. p.n.e. wspominano o tzw. gorączce kleszczowej. Wywołują ją bakterie z rodzaju Borrelia, przenoszone przez kleszcze. Schorzenie to jest o tyle groźne, że nie daje bardzo charakterystycznych objawów, pacjenci zgłaszają się do lekarza w jej późnym stadium, a leczenie bywa długotrwałe i mało skuteczne.
Pierwszym objawem boreliozy u około 30% chorych jest rumień – czyli rodzaj okrągłej, ciepłej i wypukłej wysypki z zaczerwienieniem na samym środku. Może on osiągnąć nawet 15 cm średnicy, a pojawia się najczęściej od 7 do 14 dni od ukąszenia. Jeśli choroba zostanie zdiagnozowana na tym etapie, leczenie zazwyczaj ogranicza się do kilkunastodniowej terapii antybiotykowej.
Po około 30 dniach od ukąszenia bakterie wywołujące boreliozę przedostają się do krwi, a stamtąd mogą już zaatakować właściwie każdy narząd wewnętrzny. W zależności od tego, który narząd zostanie zaatakowany, objawy mogą się różnić i dlatego boreliozę tak trudno zdiagnozować. U większości pacjentów obserwuje się m.in. objawy grypopodobne, bóle stawów, utratę masy ciała, nadmierne wypadanie włosów, ciągłe zmęczenie, bezsenność, drętwienie kończyn, a w przypadku zainfekowania układu nerwowego – zaburzenia orientacji oraz zapalenie opon mózgowych. W takich przypadkach stosuje się długotrwałe leczenie objawowe połączone z kuracją antybiotykami.
Problematyczna dla współczesnej medycyny jest diagnostyka boreliozy. Niestety, jak dotąd nie opracowano żadnych badań, dających stuprocentową pewność zakażenia bakteriami Borrelia lub jego braku. Dlatego diagnozę stawia się najczęściej po wykonaniu serii badań mikrobiologicznych, serologicznych oraz wykrywających DNA bakteryjne i interpretacji pochodzących z nich wyników.
Niezwykle istotną kwestią jest profilaktyka boreliozy. Polega ona głównie na zasłanianiu kończyn podczas wycieczek do lasu, stosowaniu środków odstraszających owady oraz dokładnej obserwacji swojego ciała po powrocie z wypoczynku na świeżym powietrzu. Środki ochrony należy stosować także w przypadku zwierząt domowych, szczególnie psów i kotów.
Depresja u dzieci i nastolatków
▪ ▪ ▪
3176
11.07.2015
Depresja nie kojarz nam się z zagrożeniem obejmującym dzieci i młodzież. Jednak pomimo często widoku uśmiechniętych buzi na depresje choruje coraz więcej nastolatków. Nieleczona może mieć tragiczne...
Gdy dziecko nie akceptuje twojego partnera…
▪ ▪ ▪
4537
22.07.2015
Znów się zakochałaś, masz teraz wszystko czego potrzebujesz. Cudowne dziecko idealnego partnera, który chce tworzyć z Wami rodzinę. Pojawia się jednak znaczący problem, Twoje dziecko nie akceptuje...
Świąteczne pyszności z masami Helio
▪ ▪ ▪
2309
12.12.2016
Ponieważ w okresie przedświątecznym czas bardzo nagli, a i budżet często nie pozwala na ryzyko kulinarnej wpadki, powszechnie znanym w XXI wieku i lubianym kołem ratunkowym Domowych Szefów Kuchni...
Empatia zamiast kar
▪ ▪ ▪
2782
04.07.2015
Dzieci nie potrzebują nieustannego korygowania i modelowania, lecz zrozumienia i współodczuwania ze strony rodziców. W sytuacji, gdy pojawia się konflikt – nie każ malucha za to, że prezentuje...
Dlaczego dzieci symulują dolegliwości zdrowotne?
▪ ▪ ▪
2965
14.04.2016
Każdy rodzic spotkał się z próbami wymigania się dziecka od szkoły lub przedszkola. Czasami motywacje maluchów do udawania chorób mają bardziej złożone podłoże, dlatego bywają sytuacje, w...
10 sposobów na lepszą odporność dziecka
▪ ▪ ▪
3023
07.10.2015
Każdy dorosły „łapie” średnio od dwóch do czterech infekcji rocznie. Dzieci chorują jeszcze częściej – w tym samym czasie przeziębiają się siedem, a mali rekordziści – nawet kilkanaście...