Zgłoś pomysł lub błąd
FB
zaloguj się
utwórz konto

2757

Dodano: 01.07.2015

Życie z niejadkiem

Życie z niejadkiem

Zastanawiasz się, dlaczego Twoje dziecko jest niejadkiem? Przyjrzyj się dokładnie jego nawykom żywieniowym i odpowiedz sobie na pytanie, gdzie może tkwić problem – w Tobie, czy w maluchu? Wiele popularnych metod polecanych przez pedagogów i rodziców mających na celu zachęcenie kilkulatka do spożycia posiłku, zamiast pomagać, przynosi odwrotny rezultat. Podpowiadamy jak sprawić, aby malec z apetytem spożywał posiłek.

Mechanizmy i źródła powstawania niechęci do jedzenia są bardzo różnorodne. Dlatego też sposób postępowania z kapryszącą pocieszą nie powinien być schematyczny. Określenie „niejadek” stosuje się nader często w odniesieniu do dzieci w wieku przedszkolnym. Niemal w każdej grupie rówieśniczej znajdzie się przynajmniej jeden malec, który odmawia siadania do stołu w porze posiłku. Sprawowanie nadzoru nad wymagającym przedszkolakiem i nieskuteczne próby zachęcenia go do jedzenia są źródłem zmartwień i frustracji u rodziców i wychowawców. Brak apetytu można jednak pokonać. Chwilowe zmniejszenie łaknienia nie powinno być powodem do zmartwień, jeżeli Twoje dziecko jest radosne, aktywne, ma prawidłowy przyrost masy ciała i nie cierpi z powodu zaburzeń snu. W wielu przypadkach brak chęci na przyjmowanie pokarmów jest przejściowe, jednak jeśli utrzymuje się przez dłuższy czas i towarzyszą mu inne niepokojące objawy – należy skonsultować się z lekarzem rodzinnym.

Niechęć do jedzenia może mieć wiele przyczyn. Utrata apetytu często towarzyszy infekcjom, a zwłaszcza lekkiemu przeziębieniu. Powodami zmniejszonego łaknienia są też alergie pokarmowe, uczulenie na któryś ze składników potrawy, ból brzucha i aktualny etap rozwoju dziecka. W okresie tak zwanego „młodzieńczego buntu” pociecha może odmawiać spożycia posiłku tylko po to, aby zamanifestować swoje niezadowolenie z sytuacji panującej w domu lub by zdenerwować rodziców i przejąć kontrolę nad domową atmosferą. Takie zachowanie najłatwiej jest wyeliminować zachowując stoicki spokój, nie dając się sprowokować. Jeżeli Twoje dziecko mało aktywnie spędza czas wolny, rzadko przebywa na świeżym powietrzu i najchętniej bawi się przed ekranem komputera – jego zapotrzebowanie kaloryczne będzie mniejsze, przez co niewielki apetyt w jego przypadku jest uzasadniony. Również podjadanie między posiłkami powoduje, że maluch nie głodnieje. Batoniki, ciasteczka i chipsy dostarczają jednorazowo tyle wartości energetycznych, że organizm malca odmawia przyjęcia pełnowartościowego pokarmu w postaci zdrowego obiadu.

1 2
Zobacz także:
Parki rozrywki w Polsce Parki rozrywki w Polsce

▪ ▪ ▪

3627

01.09.2015

Parki rozrywki to coś, co dzieciaki lubią najbardziej. Wydawać by się mogło, że karuzele, czy zjeżdżalnie to zabawa dla maluchów. Okazuje się, że wszyscy, którzy tak mówią mogą być w dużym...

Laptop dla gimnazjalisty - Na co zwrócić uwagę? Laptop dla gimnazjalisty - Na co zwrócić uwagę?

▪ ▪ ▪

4149

11.04.2016

Obecnie uczeń bez komputera jest jak żołnierz bez karabinu. Brak dostępu do Internetu znacznie utrudnia proces edukacji pociechy. O ile nasze dziecko jest jeszcze w podstawówce, nie wymaga komputera...

Ruch w rozwoju dziecka. Dlaczego jest tak ważny? Ruch w rozwoju dziecka. Dlaczego jest tak ważny?

▪ ▪ ▪

15524

09.05.2018

Aktywność ruchowa odgrywa bardzo dużą rolę w życiu dziecka, zapewnia jego prawidłowy rozwój. Dzięki niemu kształtuje się napięcie i siła mięśniowa, dziecko jest w stanie poznawać swoje...

Edukacyjne sale zabaw – radość i nauka w jednym! Edukacyjne sale zabaw – radość i nauka w jednym!

▪ ▪ ▪

2145

30.08.2022

Sala zabaw może być dla dziecka nie tylko świetnym miejscem, by spędzić czas aktywnie. To również sposób na zdobycie nowej wiedzy!

Pneumokoki czyli w jaki sposób mówić o problemie, którego nie widać? Pneumokoki czyli w jaki sposób mówić o problemie, którego nie widać?

▪ ▪ ▪

2230

23.11.2016

Bakterie pneumokokowe, niewidoczne gołym okiem, kolonizujące bezobjawowo jamę nosowo-gardłową, są mniej zauważalne niż kleszcze roznoszące wirusa zapalenia mózgu lub boreliozę, albo rotawirusy...

Choroby w przedszkolu - jak je zminimalizować Choroby w przedszkolu - jak je zminimalizować

▪ ▪ ▪

2735

20.02.2016

Choroby w przedszkolu były, są i, niestety zawsze będą. Przedszkole to dużo emocji, nowi koledzy i... infekcje. Czy można się przygotować na to, że większość kolegów kicha i kaszle?

Akceptuję, nie pokazuj więcej

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.