3968
Techniki szybkiego uczenia się i zapamiętywania

Mało kto wie, że nazwa określająca techniki pamięciowe – mnemotechniki – wywodzi się od imienia greckiej bogini pamięci Mnemosyne. Mówi się, że bogini ta znała zarówno przeszłość, teraźniejszość, jak i przyszłość.
Dzisiaj mnemotechniki są znane i docenianie przede wszystkim za ich efektywność. Osoba, znająca i stosująca konkretne metody, zapamiętuje 7-krotnie więcej informacji niż gdyby tych technik nie znała.
Mnemotechniki są efektywne, gdyż dopasowują się do pracy naszego mózgu i ludzkiej pamięci. Gdy „wkuwamy na pamięć”, chcemy tylko biernie zapamiętać. Nauka trwa dłużej i jest bardziej wyczerpująca. Dzieje się tak, bo nie wykorzystujemy praw funkcjonowania mózgu. W mnemotechnikach wiedza nowa wiąże się z tą już posiadaną, a wszystko scalają skojarzenia i wyobraźnia. Dobra pamięć opiera się na wyraźnych obrazach, toczącej się akcji, emocjach i skojarzeniach. Takie zasady przewijają się w konkretnych technikach. Poniżej tylko niektóre z nich.
Mapy Myśli
Metoda ta polega na robieniu notatek, ale nie typowych, zapisywanych „ciągiem” lecz nielinearnych. Mapy Myśli są indywidualne, tak bardzo należące do jego autora, że trudno jest uczyć się z notatek kolegów. W metodzie tej skupiamy się przede wszystkim na głównych wątkach, a na jednej stronie mam „wyrysowany” cały temat. Tworząc Mapę Myśli, powinniśmy przestrzegać kilku zasad:
- najlepiej jest, gdy pracujemy na białych arkuszach papieru A4. Konieczne są pisaki lub kredki.
- na środku kartki wpisujemy słowo określające temat główny. Słowo to powinno być wyeksponowane.
- Od tego tematu kreślimy linie, „wypustki”, czyli linie w różnych kierunkach. Nie mogą one przylegać do siebie, bo nad nimi będziemy wpisywać informacje.
- nie chodzi o to, żeby mapa myśli była przepełniona informacjami. Dbajmy o przejrzystość i czytelność, łatwiej wtedy będzie nam ogarnąć temat.
- „wypustki” wychodzące ze środka strony, od tematu głównego, powinny być wyraźne, pogrubiamy je. Kolejne linie, wychodzące z tych pogrubionych, mają już być cienkie. Nad nimi będziemy wpisywali podtematy.
- nad liniami nie wpisujemy zbyt dużo treści. Mapa myśli nie ma być gęsto zapisana. Treści muszą być szybko odczytywane, wystarczą więc kluczowe słowa, hasła, a nawet obrazki symbolizujące daną myśl.
- żeby ustrzec się bałaganu i zmieścić na stronie wszystko to, co powinno się na niej znaleźć, linie („wypustki”) powinny być tak długie jak wpisywane nad nimi słowa. Poza tym powinniśmy mieć miejsce na ewentualne dopisywanie informacji.
- w mapach myśli ważne jest eksponowanie najważniejszych informacji za pomocą kolorów czy zapisywanie literami drukowanymi.
Troska o ciało i umysł przyszłej Mamy - masaż kobiety w ciąży
▪ ▪ ▪
4084
31.08.2017
Ciąża to wyjątkowy czas w życiu kobiety. Zachodzi szereg zmian, nie tylko w sferze psychicznej, ale także fizycznej. Chociaż jednocześnie jest to błogi stan oczekiwania przyjścia na świat maluszka,...
Najlepszy produkt apteczny według polskich Internautek!
▪ ▪ ▪
2110
24.04.2017
Obrzęki, wahania wagi, uczucie ciężkich nóg, zmęczenie czy rozdrażnienie. To wszystko objawy, które wiążą się z zatrzymaniem wody w organizmie. Popularność preparatów, które wspierają usuwanie...
Sportowa rodzina to najlepsza drużyna!
▪ ▪ ▪
2618
14.03.2017
Jedynie 20% rodzin ćwiczy wspólnie raz w tygodniu lub częściej, a 81% dzieci i młodzieży chciałoby, aby ich rodzice uprawiali sport. Odpowiadając na te potrzeby, w ramach programu Kluby Sportowe...
Obudź w dziecku odporność na wiosnę!
▪ ▪ ▪
2696
30.04.2015
Przesilenie wiosenne sprzyja zachorowaniom u dzieci. Nietrudno teraz o wyziębienie lub przegrzanie młodego organizmu. Zakatarzony nosek, ciągłe kichanie, ból gardła, podwyższona temperatura to jedne...
Aplikacje dla rodziców
▪ ▪ ▪
2977
13.09.2015
Macie dziecko? Przedstawiamy wam aplikacje, które ułatwią rodzicielstwo.
Mały koszmar – Potówki u niemowląt
▪ ▪ ▪
4250
02.06.2015
Potówki pojawiają się zarówno u dorosłych jak i dzieci, jednak najpopularniejsze są u niemowląt. Ze względu na niekompletnie wykształcone zdolności pocenia się, potówki stają się małym koszmarem...