2805

Niemowlę na basenie

Coraz więcej młodych rodziców zabiera swoje pociechy na basen. Co więcej, na pływalniach debiutują naprawdę małe dzieci. Dziś już nikogo nie dziwi widok kilkutygodniowego malucha w wielkiej wodzie. I bardzo dobrze! Ponad wszelką wątpliwość udowodniono bowiem, że ruch to świetna inwestycja w rozwój fizyczny i psychiczny dziecka, zwłaszcza ten na basenie.

Maluch na basenie. Co zyskuje?

Pływające niemowlę rozwija się lepiej. W czasie ćwiczeń w wodzie układ ruchowy malca dostaje całe mnóstwo bodźców, które wpływają na rozwój jego motoryki. Poprawia się koordynacja, płynność ruchów, ich estetyka. Kilkadziesiąt minut spędzonych na basenie to też świetny trening dla mięśni i stawów niemowlęcia. Nic więc dziwnego, że pływające dziecko rozwija się szybciej niż jego niepływający rówieśnicy. Regularne odwiedzanie pływalni z pociechą to świetna inwestycja nie tylko w rozwój psychomotoryczny dziecka. To super zabawa, dzięki której układ odpornościowy malca działa sprawnie: pociecha mniej choruje i szybciej wraca do formy po infekcji.

Wizyta w pływalni. Na co zwrócić uwagę?

Na co zwracać uwagę, wybierając basen dla niemowlęcia? Przede wszystkim na kwestie bezpieczeństwa. Sprawdź, czy pływalnia jest przystosowana do najmłodszych dzieci. Ważna jest tutaj zarówno dbałość o higienę i czystość basenu, jak i dość wysoką temperaturę wody. Absolutny komfort cieplny daje maluchowi temperatura wody na poziomie około 37 stopni Celsjusza (dla dzieci w wieku 2 – 4 miesięcy) oraz 34 stopni Celsjusza (dla dzieci od 4. miesiąca życia). Ważne są także takie kwestie jak wyposażenie basenu w odpowiednie miejsca do przewijania i ubierania niemowlęcia. Zwróć uwagę na to, czy jest odpowiednia ilość przewijaków i gdzie są one umiejscowione. Sprawdź, czy zejście do basenu jest łagodne. Te pozornie mało ważne elementy mają potem ogromne znaczenie.

Niemowlę na basenie. Co ze sobą zabrać?

Lista rzeczy, które trzeba mieć przy sobie, wybierając się z maluchem na basen, jest dość długa. Najważniejszy jest jednak gruby, bawełniany, dobrej jakości ręcznik z kapturkiem. Dwustronny, niezwykle chłonny, miękki ręcznik (np. Ręcznik z kapturem Bubbler Newborn Mountain Lodger ze sklepu www.babymama.pl) gwarantuje dziecku pełen komfort: chroni przed wychłodzeniem, zapewnia ciepło, dokładnie osusza. A profilowany kapturek bez szwów doskonale dopasowuje się do główki i chroni ją przed uczuciem dyskomfortu.

Więcej informacji o ręczniku z kapturem Bubbler newborn mountain Lodger rodzice znajdą na Ręcznik z kapturem Bubbler Newborn Mountain Lodger – cena: 100,00 pln www.babymama.pl

www.babymama.pl

Mały uczeń a sport

▪ ▪ ▪

3305

09.10.2014

Ruch to zdrowie. Bez dwóch zdań. Aktywność fizyczna wspomaga rozwój fizyczny, psychiczny i społeczny. Dotlenia organizm, wpływa na wzrost i rozwój mięśni, uczy radzenia sobie z emocjami, porażkami....

Rytuały, które poprawią samopoczucie Twojego dziecka

▪ ▪ ▪

2839

12.09.2015

Dzieci w odróżnieniu od ambitnych, rządnych przygód i marzących o dynamicznej karierze zawodowej dorosłych, lubią uporządkowaną i przewidywalną codzienność. To właśnie te małe rytuały tworzą...

Najważniejsza chwila w życiu

▪ ▪ ▪

3813

27.03.2015

Jedną z najbardziej wzruszających scen w życiu człowieka jest moment, w którym matka po raz pierwszy obejmuje swoje maleństwo. Najważniejszą potrzebą noworodka jest właśnie ta bliskość. Stąd...

Wzorowa Łazienka. Rusza druga edycja programu marki Domestos

▪ ▪ ▪

3442

10.09.2015

1 września rusza druga edycja ogólnopolskiego programu edukacyjno-społecznego oraz konkursu pod hasłem „Wzorowa Łazienka”. Akcja adresowana jest do dyrektorów, kadry nauczycielskiej i uczniów...

Hartujemy dziecięcą odporność

▪ ▪ ▪

2862

05.12.2014

Czy dziecięce organizmy rzeczywiście można uodpornić na choroby? Co stosować –produkty apteczne czy naturalne? Kiedy najlepiej jest rozpocząć działania profilaktyczne? Poczytaj o hartowaniu...

Opryszczka u dzieci

▪ ▪ ▪

10110

10.10.2015

Infekcja wirusem Herpes simplex virus u małych dzieci może być bardzo niebezpieczna, a nawet śmiertelna, na szczęście z wiekiem jest ona coraz mniej groźna, a nawet nie wymaga leczenia.