3417
Matkozaury w miejscach publicznych

Sytuacja matek w Polsce bywa różna. Była już nagonka na te, które wybrały karmienie piersią w miejscach publicznych, teraz przyszedł czas na przewijanie. Skąd biorą się te problemy i kim są matkozaury?
Wszyscy podziwiają maleństwo, jakie ono piękne, a jaki uśmiech po mamusi i nosek po tatusiu. Zachwytom nie ma końca? Kończą się one z chwilą, gdy malec czegoś potrzebuje. Osoby, które nie mają swoich dzieci wielokrotnie nie potrafią zrozumieć jak wygląda sytuacja młodych rodziców. Często są skazani na radzenie sobie w ekstremalnych warunkach, bo przecież dziecko nie może czekać. Niejednokrotnie zdarza się, że pociecha zacznie swój płaczliwy repertuar w niedogodnym momencie. Podziwiamy słodycz dziecka wówczas, gdy jest spokojne, najedzone i najlepiej śpiące. Oczarowanie zbliża się do mety, gdy tylko niemowlę czegoś potrzebuje. Drobne rozczarowanie pojawia się już z chwilą głodu. Powszechnie wiadomo, że niepotrafiące jeszcze mówić noworodki komunikują się poprzez płacz. Nic więc dziwnego, że w ten sam sposób informują rodziców o pustym brzuszku. Co ma zrobić mama, kiedy spaceruje w parku, a pociecha jest głodna?
Okazuje się, że temat karmienia piersią w miejscach publicznych wciąż nie jest jeszcze dostatecznie przegadany. Kobiety nierzadko mają trudne zadanie do wykonania. Czekanie z posiłkiem wzmaga jedynie frustrację i głód malucha. Gdy zaś chodzi o przeciwników, to czasami nachodzi mnie refleksja skąd oni się biorą, czy też mają dzieci. Śmiem twierdzić, iż większość z nich nie wychowuje potomków i nie ma pojęcia, jak twardy orzech do zgryzienia stoi przed młodymi rodzicami. Internetowi hejterzy z pewnością zupełnie inaczej zachowaliby się w prawdziwym życiu. Niestety ta nagonka w sieci z czasem przenosi się także do przestrzeni publicznej. Naprzeciw potrzebom młodych matek wychodzi wiele inicjatyw. Przykładem mogą być kawiarnie, w których znajdziemy informacje o tym, że tutaj bez problemu nakarmisz swoje dziecko. Różne fundacje i kluby mam walczą o prawa matek do właściwego traktowania potrzeb ich dzieci, bo przecież karmienie dziecka nie powinno być tematem tabu. Takie tabu do niczego dobrego nie prowadzi, bo przecież maleńcy obywatele byli, są i zawsze będą. Jedni urosną, ale na ich miejsce przybędą następni, a ich mamy będą musiały zmierzyć się z tymi samymi dylematami. Zupełnie nie rozumiem w czym problem, gdy kobieta usiądzie na ławce, zasłoni pierś pieluszką i nakarmi dziecko. Karmienie piersią to sprawa osobista i nie trzeba się z tym afiszować.

▪ ▪ ▪
2503
22.11.2016
Jesień to dla wielu osób okres ponury i smutny. Są dwa sposoby na przetrwanie tego nieprzyjemnego czasu – można znaleźć mało wymagające zajęcie dla dziecka, a samemu zawinąć się w koc i przespać...

▪ ▪ ▪
3135
09.03.2016
Przyszła mama na swój bal. Baby – shower, bo o nim mowa, to czas radości, prezentów, zabawy. Aby baby – shower mogło się udać, potrzebny jest plan działania. Ta impreza rządzi się swoimi...

▪ ▪ ▪
2918
26.04.2015
Jazda na rowerze to podstawowa umiejętność. Dzieci bardzo chętne się jej uczą, tym bardziej jeżeli rodzice preferują rowery jako formę transportu na cieple dni. Szybkość, wiatr we włosach,...

▪ ▪ ▪
2551
30.07.2016
Odstawianie dziecka od piersi powinno przebiegać stopniowo. Gdy około 6. miesiąca życia maluch zaczyna przyjmować pierwsze stałe pokarmy, powoli odzwyczajamy go od mleka matki. Zwykle proces odstawiania...

▪ ▪ ▪
2852
22.09.2015
Uczniowie trzecich klas szkoły podstawowej będą mogli wziąć udział w dobrowolnym Ogólnopolskim Badaniu Umiejętności Trzecioklasistów. Takie testy odbywać się będą w drugim semestrze nauki...

▪ ▪ ▪
3262
20.10.2014
Drugie śniadanie w klasie, warsztaty kulinarne oraz dodatkowe zajęcia kształtujące zdrowe nawyki żywieniowe zgodnie z założeniami Ministerstwa Edukacji mają być obowiązkowe. Już od nowego roku...