2063
Bezpieczne sporty dla najmłodszych

Ruch to dla dzieci przede wszystkim świetna zabawa. Każdy rodzic wie, że czasami ciężko jest upilnować maluchy, które nieustannie biegają. Powinniśmy je zachęcać do aktywności fizycznej z kilku powodów.
Pierwszym i najważniejszym z nich jest fakt, że sport to zdrowie. W ruchu dziecko nabiera sprawności, wzmacnia mięśnie i odporność, a co za tym idzie – rzadziej choruje. Jest to więc świetna inwestycja w ogólną kondycję jego organizmu. Ponadto, sport daje dziecku mnóstwo radości, uczy wiary w siebie i pokonywania własnych słabości. Z tego powodu pełni funkcję lekcji wychowawczej, która pokazuje jak dokonywać wyborów, wygrywać oraz przegrywać.
Nie wszystkie dyscypliny są jednak wskazane dla bezpieczeństwa naszych pociech. Jakie aktywności fizyczne są wskazane i do których warto zachęcać maluchy?
PŁYWANIE – niemowlęta od trzeciego miesiąca życia można zabrać na basen. Już dla tak małych szkrabów są organizowane lekcje pływania. Pozwalają one na nabranie świadomości własnego ciała przez malucha, ukształtowanie zmysłu równowagi oraz poprawę koordynacji i elegancji ruchów. Zajęcia w wodzie wpływają też na wzrost odporności dzieci, co sprawia, że rzadziej chorują. Należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że kilkumiesięczne dziecko nie nauczy się pływać. Prawdziwą naukę można rozpocząć dopiero między czwartym a piątym rokiem życia.
GRA W PIŁKĘ – zabawę piłką można rozpocząć z maluchem, który zaczyna raczkować. Wówczas należy toczyć ją po trawie lub piasku. Gdy dziecko stanie na nogi, warto przejść na bardziej zaawansowany poziom i pokazać mu, jak się kopie. Z czasem nabierze wprawy i ani się nie obejrzysz, jak będzie biegało po trawniku i strzelało gole. Grając w piłkę, maluch doskonali motorykę i koordynację ciała oraz wytrzymałość organizmu. Uczy się także zdrowej rywalizacji i pracy w grupie. Poważna nauka piłki nożnej powinna mieć jednak miejsce nie szybciej niż po ukończeniu przez dziecko piątego roku życia.
JAZDA NA ROWERZE – dwulatka możemy spokojnie posadzić na rowerku z pedałami lub bez nich. Może być to miękki i stabilny pojazd na czterech kółkach, którego napęd stanowią pedały albo odpychające się od podłoża nogi dziecka. Taki wstęp do jazdy na prawdziwym rowerze to świetne ćwiczenie równowagi i koordynacji ruchów. Czterolatki można przesadzić na normalny, dwukołowy pojazd. Zwykle maluchy, które zaczynały od prowadzenia rowerka biegowego, nie potrzebują bocznych kółek, a nauka przychodzi im bardzo szybko. Po pewnym czasie stają się im zbędne. Jazda na rowerze rozwija w dzieciach poczucie równowagi, kształtuje koordynację ruchów i poprawia kondycję. Większość dzieci jest w stanie poruszać się na dwukołowym pojeździe około piątego roku życia.
Zachęcając pociechę do uprawiania sportu, należy mieć na uwadze jej bezpieczeństwo. Szczególnie podczas wodnych zabaw, trzeba mieć ją cały czas na oku. Gra w piłkę oraz jazda na rowerze również wymagają kontroli – w tym celu warto zaopatrzyć dziecko w ochraniacze, które będą amortyzowały upadki. W przypadku nauki jazdy niezbędny również jest kask – od samego początku należy przyzwyczajać malucha do jego zakładania.
Redakcja portalu AchTeDzieciaki.pl
Aleksandra Lisiecka

▪ ▪ ▪
2611
07.07.2014
Posiadanie dziecka nie musi oznaczać rezygnacji z podróży. Maluch naprawdę potrafi być świetnym kompanem wojaży. Oczywiście, powinniśmy dostosować plany do dziecka, ale i tak może być świetnie!...

▪ ▪ ▪
6796
07.09.2015
Jedna z wielu medycznych definicji utonięcia brzmi: jest to rodzaj gwałtownego uduszenia, do którego dochodzi w wyniku zablokowania dróg oddechowych płynem, najczęściej wodą. Niewiele osób zdaje...

▪ ▪ ▪
2547
10.03.2016
Zapraszamy na BEZPŁATNE konferencje i warsztaty praktyczne dla przyszłych i obecnych Rodziców z Koszalina i okolic!

▪ ▪ ▪
2016
14.10.2016
Szkoła może wywoływać lęk, z którym dzieci muszą się codziennie mierzyć. Wymyślają najróżniejsze wymówki, tylko po to, by zostać w domu. Co robią rodzice? Bagatelizują je myśląc, że...

▪ ▪ ▪
2175
07.07.2014
Chyba nie ma grupy przedszkolnej czy klasy szkolnej, w której wszystkie dzieci wychowywałyby się w pełnych rodzinach. Psycholodzy, pedagodzy i nauczyciele wiele uwagi poświęcają dzieciom z rodzin...

▪ ▪ ▪
3147
07.04.2015
Określenie „galerianki”, jak bardzo nie byłoby to ciekawe pojęcie, oznacza „nieletnie prostytutki”. Ich miejscem działania nie są ulice, a galerie i centra handlowe, stąd więc wywodzi się...