Zgłoś pomysł lub błąd
FB
zaloguj się
utwórz konto

2420

Dodano: 11.08.2017

Zagraj w zielone z brokułem

Zagraj w zielone z brokułem

Zielone warzywa to obowiązkowa pozycja w dziecięcym jadłospisie. Brokuł świetnie sprawdzi się jako pierwszy krok w ich wprowadzaniu do diety niemowlęcia. Podpowiadamy, jak to zrobić.

Nie bez powodu przez ulicę wolno przechodzić wyłącznie na zielonym, a ci, którzy całe dnie spędzają przed komputerem, powinni zadbać, by w ich otoczeniu znalazło się coś zielonego, co od czasu do czasu pomoże zrelaksować wzrok. Zielone jest najlepsze!

Warto, by także dziecięce menu zazieleniło się jak najwcześniej – dzięki temu maluszek już na początku rozszerzania diety będzie mógł korzystać z zalet zielonych warzyw. Świetną propozycją na pierwszy zielony posiłek jest brokuł.

Tego pewnie nie wiesz o brokule

Chociaż raczej na to nie wygląda, brokuł to tak naprawdę dobrze zakamuflowana… kapusta, a raczej jedna z jej licznych odmian. Do Europy przybył prawdopodobnie aż z Azji Mniejszej. W starożytnym Rzymie i antycznej Grecji już w pierwszych wiekach naszej ery był znany i ceniony za wyrafinowany smak.

Jadalna część brokułu to mięsista łodyga i, niespodzianka, kwiatostan zwany różą. W tym przypadku zjadamy więc nie korzeń, liście czy owoce, a najpiękniejszą część rośliny, czyli właśnie kwiat! Wybierając brokuł, sięgać należy po te jędrne, w kolorze głębokiej, ciemnej zieleni, pozbawione żółtych lub brązowych punktów. Istnieją jednak także brokuły w kolorze… fioletowym, które są jednak znacznie mniej popularne niż zieloni kuzyni.

Dlaczego warto uwzględnić brokuł w diecie?

Brokuł to skarbnica ważnych dla organizmu składników. Podobnie jak inne warzywa, jest źródłem błonnika pokarmowego. Zawiera także szereg witamin i składników mineralnych:

Co równie ważne, podanie maluszkowi brokułu to dla niego okazja na zapoznanie się z nowym, ciekawym smakiem. Dzięki temu w przyszłości być może chętniej sięgnie po to warzywo i zawarte w nim skarby.

Jak zapoznać niemowlę z brokułem?

W jednej z książek kucharskich powstałych jeszcze w czasach Cesarstwa Rzymskiego proponowano serwowanie brokułu z kuminem, nasionami kolendry, siekaną cebulą i kilkoma kroplami oleju. Gdy podawany jest maluszkowi po raz pierwszy, proponujemy jednak nieco uproszczoną wersję – warto na początek zaserwować warzywo samodzielnie, bez dodatku innych produktów – po pomarańczowej marchewce, która jest w Polsce tradycyjnie pierwszym podawanym warzywem, intensywnie zielona barwa brokułu z pewnością wzbudzi jego zainteresowanie. W kwestii ilości, cały ugotowany brokuł jeszcze długo będzie dla maluszka porcją nieco zbyt obfitą – przy pierwszych próbach prawdopodobnie wystarczy 1-2 łyżeczki. Wykorzystać można w tym celu „Brokuły” z linii „Moja pierwsza łyżeczka” marki Gerber – delikatny, jednoskładnikowy przecier warzywny o łagodnym smaku. Jego skład i konsystencja dostosowane zostały do potrzeb niemowląt po 4. miesiącu życia, które mogą rozpocząć z nim poznawanie pierwszych smaków innych niż mleko mamy. Rodzice z pewnością docenią niewielką objętość słoiczka (80g), prosty skład i brak dodatku soli. Co równie ważne, przed podaniem wystarczy podgrzać i przełożyć przecier do miseczki, z której brokuły mogą już powędrować do małej buzi.

Jak podawać dziecku brokuł?

Zaletą brokułu jest niewątpliwie niezwykle proste przygotowanie tego warzywa dla niemowlęcia – wystarczy ugotować je na parze, zblendować z niewielką ilością wody i… gotowe! Nawet jeśli mama uważa, że pierwszy brokuł smakuje mdło, nie należy go dosalać – maluszek może pochwalić się znacznie większą niż u dorosłych liczbą kubków smakowych, w związku z czym smaki odczuwa zupełnie inaczej niż jego rodzice.

Wraz z upływem czasu, w diecie niemowlęcia stopniowo pojawiają się produkty z kolejnych grup spożywczych, m.in. coraz większa liczba warzyw, ryby i mięso, nie oznacza to jednak, że nie ma już w niej miejsca dla wspaniałego brokułu. Świetnie sprawdzi się on bowiem także w postaci bardziej złożonych posiłków. Po ukończeniu 6. miesiąca życia można serwować go z mintajem, np. w postaci obiadku „Rybka z ziemniaczkami, cukinią i brokułami” marki Gerber. Miesiąc później sprawdzi się w towarzystwie innych zielonych warzyw: brukselki, cukinii czy zielonego groszku, jak w zupce „Krem z zielonych warzyw z cukinią”. Maluszki po 8. miesiącu mogą sprawdzić, jak brokuł smakuje w połączeniu z mięskiem, np. kosztując obiadku „Smakowite brokuły z królikiem i ryżem”. Dzieciom z pewnością zasmakuje także brokułowe pesto z makaronem – ugotowany na parze brokuł wystarczy zblendować z odrobiną natki pietruszki i niewielką ilością wody, wymieszać z ugotowanym makaronem i maluszek może już z radością zajadać nowe danie.

Nie ma chwili do stracenia – już czas na brokuł!

Nestlé Polska S.A.

Zobacz także:
Komunia czy małe wesele? Komunia czy małe wesele?

▪ ▪ ▪

2125

30.04.2018

Balowe suknie, limuzyna, drogie prezenty, fryzjer, wykwintna restauracja. Brzmi jak przygotowania do wesela? Nic bardziej mylnego. To komunijny szał, który już od końca kwietnia zapanuje w Polsce....

DZIECKO Z CHOROBĄ PERTHESA DZIECKO Z CHOROBĄ PERTHESA

▪ ▪ ▪

2340

21.06.2017

Jakie objawy powinny wzbudzić czujność rodziców, by w porę zasięgnąć konsultacji lekarskiej?
Choroba Perthesa (Legga-Calvego-Perthesa) – jałowa martwica głowy kości udowej, występuje...

Etapy porodu naturalnego Etapy porodu naturalnego

▪ ▪ ▪

10424

17.06.2014

Każda młoda mama chce wiedzieć co dzieje się z jej maleństwem i nią w tak ważnym momencie jak poród. Są trzy etapy i każdy bardzo ważny. Dowiedz się aby być przygotowaną na Najważniejszy...

Jak chronić dziecko w świecie social media?  Warsztaty dla rodziców Jak chronić dziecko w świecie social media? Warsztaty dla rodziców

▪ ▪ ▪

2828

14.03.2016

Uczelnia Łazarskiego w Warszawie zaprasza wszystkich zainteresowanych na warsztaty „Jak chronić dziecko w świecie social media?”. Szkolenie odbędzie się w sobotę 19 marca, w godzinach 11.00 –...

Znikające okulary Znikające okulary

▪ ▪ ▪

3082

26.05.2015

Niedawno okazało się, że wasze nastoletnie dziecko potrzebuj okularów, byliście u okulisty, kupiliście odpowiednie okulary, wydawałoby się, że problem został załatwiony. Niesyty tak nie jest....

Slow food, czyli pysznie i bez pośpiechu Slow food, czyli pysznie i bez pośpiechu

▪ ▪ ▪

2238

08.09.2017

Dzisiejsze tempo życia ma odzwierciedlenie w wyborach przed którymi stajemy każdego dnia, także w decyzjach dotyczących odżywiania. Wybieramy produkty, które szybko zaspokajają nasz głód –...

Akceptuję, nie pokazuj więcej

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.