2847
Nikt mnie nie lubi – pomagamy dziecku wzbudzić sympatię innych

Dojrzewanie jest czasem bardzo trudnym emocjonalnie. Nastolatek chciałby znaleźć akceptację grupy, jej uznanie, więc tym bardziej może czuć się odosobniony. Często młodym ludziom jedynie wydaje się, ze inni ich nie lubią. Czasami jednak problem jest poważny i dojrzewającemu dziecku trzeba pomóc.
Każdy z nas potrzebuje akceptacji grupy. Wynika to z potrzeby przynależności, a nastolatek odczuwa ją bardzo silnie. Co prawda, niektórzy są indywidualistami i podkreślają, że nie potrzebują niczyjej aprobaty. Pośrednio może wiązać się z tym obawa przed nieakceptacją i odrzuceniem. Niektóre dzieci wręcz łakną przyjaciół. Taka postawa wiąże się z ryzykiem porażki. Rówieśnicy odczuwają wszelki fałsz, nadmierne próby przypodobania się czy udawanie kogoś, kim się nie jest. Ważna rolę pełnią w tym przypadku dorośli. Nastolatek musi mieć przy sobie silnie wspierającą i akceptującą rodzinę. Powinien też wynieść z domu silne poczucie własnej wartości.
Zachęcajmy dojrzewające dziecko, żeby zachowywało się naturalnie. Udawanie bardzo męczy. Uśmiech i życzliwa postawa naprawdę działają cuda i zachęcają innych do kontaktu. Wypracujmy z nastolatkiem przekonanie, że nawiązywanie porozumienia z kolegami i koleżankami wymaga pewnego luzu. Co będzie, to będzie, przecież w końcu gdzieś znajdzie się bratnią duszę. Gdy bardzo czegoś chcemy, często osiągamy odwrotny skutek. Napięcie i podenerwowanie nie sprzyja swobodnej rozmowie. Głos wydaje się być nienaturalny, dziwnie piskliwy lub łamiący się. Uśmiech sprawia wrażenie sztucznego, my sami jesteśmy spostrzegani jako nieautentyczni, a w efekcie całe zabieganie o sympatię innych staje się bardzo męczące. Czasami trzeba po prostu odpuścić, dać sobie spokój z relacjami niedostępnymi w danej chwili. I w tym trzeba nastolatkowi pomóc.
Ważne jest więc dążenie do wypracowania przekonania, że inni mają prawo do nielubienia nas. Nic na siłę. Gdy nastolatek jest wycofany, nieśmiały, zamknięty w sobie, nie musi wkraczać do najbardziej przebojowej grupy. Na pewno znajdzie się rówieśnik równie nieśmiały. Zachęcajmy dziecko do szukania prawdziwych, często jednostkowych przyjaźni. Takie procentują nawet na całe życie. Postarajmy się, będąc rodzicami, spojrzeć bardziej obiektywnie na nasze dojrzewające dziecko. Może jakaś jego cecha wydaje się być dla innych irytująca (np. jest trochę przemądrzałe) lub jakaś właściwość uniemożliwia swobodne funkcjonowanie (np. bardzo odstające uszy, trądzik, ). Jeśli mamy tylko możliwość, warto jest podjąć działania naprawcze.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.

▪ ▪ ▪
3107
23.06.2014
Bardzo mocne słowa w tytule, ale nie można bagatelizować sprawy. Dzieci uzależniają się równie chętnie jak dorośli. Odstawienie trzyletniemu dziecku smoczka może czasem przypominać ciężki...

Artyści dzieciom
▪ ▪ ▪
3260
05.08.2015
„Artyści dzieciom” to zbiór bajek, które wzruszają, bawią, zaskakują i przenoszą w zaczarowany świat pełen przygód. Swoje bajki napisały gwiazdy: Małgorzata Kożuchowska, Monika Osiecka,...

▪ ▪ ▪
2039
22.01.2017
Jeżeli dziecko cierpi z powodu bólu zęba, nic nie zastąpi wizyty u stomatologa. Jak zatem działać w sytuacji, gdy stan zapalny dopadnie pociechę późnym wieczorem, w nocy lub w dzień wolny od...

▪ ▪ ▪
13788
25.06.2014
Czy Twoje maleństwo krzyczy, podkurcza nóżki? Jest duże prawdopodobieństwo, że to kolka. Nie martw się co drugie dziecko to przechodzi i tylko spokój może Ciebie uratować.

▪ ▪ ▪
3096
11.07.2015
Depresja nie kojarz nam się z zagrożeniem obejmującym dzieci i młodzież. Jednak pomimo często widoku uśmiechniętych buzi na depresje choruje coraz więcej nastolatków. Nieleczona może mieć tragiczne...

▪ ▪ ▪
2104
09.03.2017
Orzechy są jedną z najbardziej wartościowych przekąsek. Zawierają cenne białko, witaminy i składniki mineralne, ponadto dostarczają ważnych dla organizmu nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz...