2936
Instrukcja obsługi noworodka w pierwszych dniach po narodzinach

Bardzo często młode mamy z niecierpliwością oczekują momentu, kiedy wraz z nowonarodzonym maluszkiem będą mogły wrócić ze szpitala do domu. Jednak, gdy już to nastąpi, wpadają w przynajmniej lekką panikę. Bo nagle noworodka trzeba samemu wykąpać, mnóstwo razy karmić i przewijać...
Mamy karmiące muszą uważać na to, co jedzą, a przecież kuchnia jest ostatnim miejscem, które chcą odwiedzać. I na pewno wszystko byłoby dużo prostsze, gdyby nie ból po przebytym porodzie, uciążliwe dolegliwości połogowe, ogromne zmęczenie i niewyspanie.
Wracamy z noworodkiem do domu i co dalej? Ano wiele spraw, które za chwilę zostaną świetnie opanowane i będą powtarzać się mnóstwo razy.
- Przewijanie – początkowo dość uporczywe. Pierwsza kupka (tzw. smółka) zahartuje niejednego rodzica. Potem będzie już łatwiej, choć temat kupek zagości już na długi czas – czy ma odpowiedni kolor, konsystencję, jak wygląda? Pierwsze dni są w przewijaniu szczególnie trudne. Noworodek potrafi wydalić wręcz szokującą ilość kupek. Przed karmieniem, po karmieniu, a czasem nawet w trakcie. Zaspana, zmęczona mama myśli o tym, że nakarmi w nocy maluszka, położy go spać, a tu znów kupka. Zmiana pieluszki i maleństwo znów się rozbudza. Trzeba to jednak przeżyć. Pieluchy trzeba zmieniać często i kropka.
- Kąpiel – szczególnie ta pierwsza dostarcza rodzicom prawdziwych emocji. Tego też trzeba się po prostu nauczyć. Z czasem kąpiel stanie się świetną zabawą, teraz jest ona ogromnym wydarzeniem. Musimy ustawić wanienkę, przygotować mnóstwo akcesoriów, kilka razy sprawdzić temperaturę wody, odpowiednio trzymać dziecko. Trudno jest wtedy pamiętać jeszcze o spokoju i miłej atmosferze.
- Karmienie – nieraz temat jest trudniejszy od poprzednich. Doświadczenie piękne, ale też wyczerpujące. W karmieniu sztucznym trzeba starannie wyparzać butelki i akcesoria, z kolei w karmieniu naturalnym bardzo obciążone są piersi kobiety (nawały mleczne, bolesne brodawki, nierzadko krwawiące). Tak jak wszystko inne, tak też karmienia z czasem ustabilizują się, a wraz z wiekiem maluszkowi urośnie żołądek, przez co zje więcej, na dłużej.
Do biegu, gotowi, start!
▪ ▪ ▪
3272
16.03.2015
Słońce - za gorąco, deszcz - za zimno to tylko kolejne wymówki. Zatem kiedy będzie ta właściwa pora, aby zacząć się ruszać?
Jedyne takie puzzle
▪ ▪ ▪
2646
13.03.2016
Co zrobić z puzzlami, nad których ułożeniem spędziliśmy kilka godzin i chcielibyśmy je w tym kształcie zachować na dłużej, przenosząc w inne miejsce? Dotychczas nie było takiej możliwości....
Gdy dziecko obgryza paznokcie
▪ ▪ ▪
3766
29.08.2015
Obgryzanie paznokcie jest dość częstym problemem, szacuje się, że robi to 1/3 dzieci i młodzieży. Co więcej, nawyk, zaliczany zresztą do „nerwowych przyzwyczajeń”, może uaktywniać się...
Ruszamy z dzieckiem w podróż
▪ ▪ ▪
2996
07.07.2014
Posiadanie dziecka nie musi oznaczać rezygnacji z podróży. Maluch naprawdę potrafi być świetnym kompanem wojaży. Oczywiście, powinniśmy dostosować plany do dziecka, ale i tak może być świetnie!...
Jak nie dopuścić do odwodnienia dziecka w czasie upałów?
▪ ▪ ▪
2428
26.07.2016
Lato już na dobre zawitało do Polski. Upały bywają jednak bardzo niebezpieczne, przede wszystkim dla małych dzieci. Są one bowiem najbardziej narażone na odwodnienie. Jak temu zapobiegać?
Szczepienia dla wcześniaka
▪ ▪ ▪
2872
19.08.2016
Urodzenie wcześniaka wiąże się z dodatkową opieką. Warto wówczas zorientować się, jak wygląda szczepienie. Jednak wcześniak wcześniakowi nierówny i nie możemy mówić o jednym konkretnym...