3220
Egoista w piaskownicy c.d.

Czy Twój Maluch chętnie dzieli się zabawkami z innymi dziećmi? Jeżeli ma z tym problem, to nie zmuszaj go, a pokaż że można zawsze się z kolegą czy koleżanką wymienić.
Przeanalizujmy na spokojnie.
Po pierwsze – takie sytuacje są w zupełności normalne. Żadne dziecko nie rodzi się z umiejętnościami dzielenia się, tylko się ich uczy. Często jednak opornie i bardzo długo. Dopiero dwulatek zaczyna rozumieć, że jedna rzecz jest jego własnością, a inna – nie. Jednak zwykle na początku chce, by wszystko należało do niego. O tym, że opłaca się dzielić i wymieniać z innymi, bo wtedy jest fajniejsza zabawa, jeszcze nie wie. Jeśli nie przekażemy mu tej wiedzy, może (ze szkodą dla siebie i innych) nigdy jej nie posiąść.
Bardzo ważne jest także wsparcie rodzica. Umiejętność dzielenia się z innymi kształtuje się powoli, wraz z rozumieniem uczuć innych i swoich, czyli do około 6 roku życia. Nie musimy się zatem obawiać, że dwulatek jest egoistą. Dopiero trzylatek zaczyna sam z siebie dzielić się z innymi dziećmi i to nie dlatego, że jest taki wyrozumiały, ale że widzi w tym korzyść (można lepiej się bawić, wymienić swoją zabawkę na fajniejszą lub większą, albo po prostu na taką której nie mam). Dlatego zaakceptujmy to, że przez kilka lat będą powtarzać się takie sytuacje: dziecko się cieszy, że przyjdą do niego koledzy, ale kiedy już się pojawią i sięgają po jego zabawki, wpada w złość. Albo: maluch sięga po cudze zabawki, ale nie pożycza swoich lub częstuje cukierkami, ale wydziela je pojedynczo z ręki i z wyraźną niechęcią.
Często nie jesteśmy zadowoleni i równocześnie wstydzimy się za dziecko, boimy się oceny innych rodziców, oskarżeń, że źle wychowaliśmy malucha. Tymczasem to naturalny etap rozwoju dziecka i do tego bardzo ważny. Bo zastanówmy się – czy sami lubimy pożyczać przypadkowo spotkanej osobie ulubioną bransoletkę lub naszyjnik? Albo bez namysłu udostępniamy swój telefon? Dwulatek zaczyna się uczyć, że coś jego własnością i może o tym decydować. Dlatego nie chce się dzielić ukochanym autem, misiem czy foremkami. Jeśli będziemy go do tego zmuszać, to zacznie się wycofywać albo biernie przyglądać się jak silniejsze (lub bardziej zdesperowane) dzieci zabierają mu zabawki. A skoro zabierają, a jego własna mama jeszcze staje po ich stronie, to może on nie zasługuje na te rzeczy? Może jest gorszy? Dlatego wtedy reagujmy – tłumaczmy, że trzeba zapytać o zgodę, nie wolno bić, zaproponujmy coś w zamian.
źródło: internet
5 najgorszych rzeczy, jakie robisz swojej skórze latem!
▪ ▪ ▪
2476
31.07.2017
Lato to szczególny okres dla naszej skóry. Wyjeżdżamy na wakacje i spędzamy beztrosko czas na świeżym powietrzu. Często jednak zapominamy o swojej skórze. Sprawdź jakie błędy popełniasz i...
Dzień Darmowej Dostawy – czyli kupuj bez kosztów!
▪ ▪ ▪
2566
01.12.2015
Dzień Darmowej Dostawy 2015 wypada w tym roku we wtorek 1 grudnia.
Ból gardła u dziecka – przyczyny i sposoby leczenia
▪ ▪ ▪
2373
01.06.2017
Kłuje, drapie, piecze, utrudnia połykanie, spędza sen z powiek – to najczęściej występujące objawy. Ból gardła u dziecka może być objawem wielu chorób układu oddechowego. Występuje podczas...
Kiedy zaprowadzić dziecko do ortodonty?
▪ ▪ ▪
3114
22.04.2016
Już od pierwszych miesięcy życia Twojego dziecka z niepokojem obserwujesz rozwój jego zgryzu? Zastanawiasz się na przykład czy ssanie smoczka mu nie zaszkodzi lub czy odległości między mleczakami...
Rodzice! Ruszajcie na podbój miasta!
▪ ▪ ▪
2356
04.05.2017
Kiedy na świecie pojawia się dziecko, wszystko nagle się zmienia. Świat wywraca się do góry nogami, przewartościowuje, a całe życie zdominowuje słodki maluch, który w uroczy sposób zagarnia...
Serowe love, czyli kluseczki leniwe jak kiedyś
▪ ▪ ▪
2435
07.02.2017
Prosta, pyszna kuchnia naszych mam i babć to kulinarne wspomnienia, których smak pozostaje z nami przez całe życie. Jednym z najbardziej lubiany, polskich przysmaków bez wątpienia...