3136
Egoista w piaskownicy c.d.

Czy Twój Maluch chętnie dzieli się zabawkami z innymi dziećmi? Jeżeli ma z tym problem, to nie zmuszaj go, a pokaż że można zawsze się z kolegą czy koleżanką wymienić.
Przeanalizujmy na spokojnie.
Po pierwsze – takie sytuacje są w zupełności normalne. Żadne dziecko nie rodzi się z umiejętnościami dzielenia się, tylko się ich uczy. Często jednak opornie i bardzo długo. Dopiero dwulatek zaczyna rozumieć, że jedna rzecz jest jego własnością, a inna – nie. Jednak zwykle na początku chce, by wszystko należało do niego. O tym, że opłaca się dzielić i wymieniać z innymi, bo wtedy jest fajniejsza zabawa, jeszcze nie wie. Jeśli nie przekażemy mu tej wiedzy, może (ze szkodą dla siebie i innych) nigdy jej nie posiąść.
Bardzo ważne jest także wsparcie rodzica. Umiejętność dzielenia się z innymi kształtuje się powoli, wraz z rozumieniem uczuć innych i swoich, czyli do około 6 roku życia. Nie musimy się zatem obawiać, że dwulatek jest egoistą. Dopiero trzylatek zaczyna sam z siebie dzielić się z innymi dziećmi i to nie dlatego, że jest taki wyrozumiały, ale że widzi w tym korzyść (można lepiej się bawić, wymienić swoją zabawkę na fajniejszą lub większą, albo po prostu na taką której nie mam). Dlatego zaakceptujmy to, że przez kilka lat będą powtarzać się takie sytuacje: dziecko się cieszy, że przyjdą do niego koledzy, ale kiedy już się pojawią i sięgają po jego zabawki, wpada w złość. Albo: maluch sięga po cudze zabawki, ale nie pożycza swoich lub częstuje cukierkami, ale wydziela je pojedynczo z ręki i z wyraźną niechęcią.
Często nie jesteśmy zadowoleni i równocześnie wstydzimy się za dziecko, boimy się oceny innych rodziców, oskarżeń, że źle wychowaliśmy malucha. Tymczasem to naturalny etap rozwoju dziecka i do tego bardzo ważny. Bo zastanówmy się – czy sami lubimy pożyczać przypadkowo spotkanej osobie ulubioną bransoletkę lub naszyjnik? Albo bez namysłu udostępniamy swój telefon? Dwulatek zaczyna się uczyć, że coś jego własnością i może o tym decydować. Dlatego nie chce się dzielić ukochanym autem, misiem czy foremkami. Jeśli będziemy go do tego zmuszać, to zacznie się wycofywać albo biernie przyglądać się jak silniejsze (lub bardziej zdesperowane) dzieci zabierają mu zabawki. A skoro zabierają, a jego własna mama jeszcze staje po ich stronie, to może on nie zasługuje na te rzeczy? Może jest gorszy? Dlatego wtedy reagujmy – tłumaczmy, że trzeba zapytać o zgodę, nie wolno bić, zaproponujmy coś w zamian.
źródło: internet
Etapy porodu naturalnego
▪ ▪ ▪
10320
17.06.2014
Każda młoda mama chce wiedzieć co dzieje się z jej maleństwem i nią w tak ważnym momencie jak poród. Są trzy etapy i każdy bardzo ważny. Dowiedz się aby być przygotowaną na Najważniejszy...
Jesienne propozycje Factory dla najmłodszych
▪ ▪ ▪
2370
28.09.2016
Zwykle cała rodzina z niecierpliwością wyczekuje pierwszych słów dziecka. Kiedy pada w końcu wymarzone „mama” i „tata”, rodzice nie posiadają się z radości. Wkrótce potem następuje nauka...
ssUśnij wreszcie! Pokonujemy problemy dzieci z zasypianiem
▪ ▪ ▪
2726
20.10.2015
Dziecko nie śpi, nie śpią rodzice. To już nawet nie chodzi o to, że rozrabiający wieczorem maluch nie pozwala odpocząć innym domownikom. Niedosypianie, także dziecka, wywołuje zaburzenia koncentracji...
Sandały Nike Sunray – moda dziecięca na lato
▪ ▪ ▪
3141
19.10.2015
Stworzenie tej letniej kolekcji było zapewne nie lada wyzwaniem. O ile kolekcje dla kobiet i mężczyzn charakteryzują się pewnymi wyznacznikami powielanymi co kilka sezonów, to zestawy butów dla...
Jak zająć dziecko w tramwaju i autobusie?
▪ ▪ ▪
3228
25.04.2015
Codzienne podróże komunikacją miejską mogą być dla rodziców trudnymi chwilami. Dzieci biegają po środku transportu, krzyczą i liżą szyby. Nuda powoduje, że wpadają na bardzo dziwne i często...
6 sposobów na tańsze Święta
▪ ▪ ▪
2495
28.11.2016
Co roku chcemy, żeby Boże Narodzenie było wyjątkowe, dlatego wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Czy Tobie też sen z powiek spędza przygotowanie wigilijnego menu, sprzątanie mieszkania...