3213
Egoista w piaskownicy c.d.

Czy Twój Maluch chętnie dzieli się zabawkami z innymi dziećmi? Jeżeli ma z tym problem, to nie zmuszaj go, a pokaż że można zawsze się z kolegą czy koleżanką wymienić.
Przeanalizujmy na spokojnie.
Po pierwsze – takie sytuacje są w zupełności normalne. Żadne dziecko nie rodzi się z umiejętnościami dzielenia się, tylko się ich uczy. Często jednak opornie i bardzo długo. Dopiero dwulatek zaczyna rozumieć, że jedna rzecz jest jego własnością, a inna – nie. Jednak zwykle na początku chce, by wszystko należało do niego. O tym, że opłaca się dzielić i wymieniać z innymi, bo wtedy jest fajniejsza zabawa, jeszcze nie wie. Jeśli nie przekażemy mu tej wiedzy, może (ze szkodą dla siebie i innych) nigdy jej nie posiąść.
Bardzo ważne jest także wsparcie rodzica. Umiejętność dzielenia się z innymi kształtuje się powoli, wraz z rozumieniem uczuć innych i swoich, czyli do około 6 roku życia. Nie musimy się zatem obawiać, że dwulatek jest egoistą. Dopiero trzylatek zaczyna sam z siebie dzielić się z innymi dziećmi i to nie dlatego, że jest taki wyrozumiały, ale że widzi w tym korzyść (można lepiej się bawić, wymienić swoją zabawkę na fajniejszą lub większą, albo po prostu na taką której nie mam). Dlatego zaakceptujmy to, że przez kilka lat będą powtarzać się takie sytuacje: dziecko się cieszy, że przyjdą do niego koledzy, ale kiedy już się pojawią i sięgają po jego zabawki, wpada w złość. Albo: maluch sięga po cudze zabawki, ale nie pożycza swoich lub częstuje cukierkami, ale wydziela je pojedynczo z ręki i z wyraźną niechęcią.
Często nie jesteśmy zadowoleni i równocześnie wstydzimy się za dziecko, boimy się oceny innych rodziców, oskarżeń, że źle wychowaliśmy malucha. Tymczasem to naturalny etap rozwoju dziecka i do tego bardzo ważny. Bo zastanówmy się – czy sami lubimy pożyczać przypadkowo spotkanej osobie ulubioną bransoletkę lub naszyjnik? Albo bez namysłu udostępniamy swój telefon? Dwulatek zaczyna się uczyć, że coś jego własnością i może o tym decydować. Dlatego nie chce się dzielić ukochanym autem, misiem czy foremkami. Jeśli będziemy go do tego zmuszać, to zacznie się wycofywać albo biernie przyglądać się jak silniejsze (lub bardziej zdesperowane) dzieci zabierają mu zabawki. A skoro zabierają, a jego własna mama jeszcze staje po ich stronie, to może on nie zasługuje na te rzeczy? Może jest gorszy? Dlatego wtedy reagujmy – tłumaczmy, że trzeba zapytać o zgodę, nie wolno bić, zaproponujmy coś w zamian.
źródło: internet
Kiedy w mieszkaniu nie mieści się pies i kot, postaw na małego gryzonia
▪ ▪ ▪
4924
29.02.2016
Dziecko wierci Ci przysłowiową dziurę w brzuchu, bo bardzo chce mieć zwierzątko? Z jednej strony chciałabyś mu nieba przychylić, jednak wiesz jakie macie warunki mieszkaniowe i że niekoniecznie...
MAMAVILLE targi dla mamy i dziecka
▪ ▪ ▪
2696
09.09.2015
Jeśli chcecie spędzić przyjemny dzień w gronie najbliższych zapraszamy serdecznie na Mamaville - targi dla mamy i dziecka. Jednego dnia, w jednym miejscu będziecie mogli spotkać i poznać wystawców...
Cykl EDUKACJA: Plecak, tornister czy torba na kółkach?
▪ ▪ ▪
2583
19.09.2015
Najważniejszym zakupem podczas kompletowania szkolnej wyprawki jest torba, w której uczeń nosić będzie podręczniki i przybory papiernicze. Zastanawiasz się, co najlepiej będzie służyło Twojemu...
Wakacje? Nie od odporności
▪ ▪ ▪
2556
15.07.2016
Kiedy z nieba leje się żar, przeziębienie wydaje się odległą perspektywą i majaczy gdzieś hen, na jesienno-zimowym horyzoncie. Niestety infekcja może zaatakować także latem, bo wtedy organizm...
Dziecko i telewizor
▪ ▪ ▪
2985
08.04.2015
Telewizor włączany dziecku zawsze będzie przedmiotem sporów. Czy włączać, a jeśli tak, to na jak długo? Dziecku w którym wieku? Siadać z dzieckiem, nadganiać w tym czasie zaległe sprawy czy...
Talent Show – czy to odpowiednie miejsce dla dzieci
▪ ▪ ▪
6674
12.08.2015
Programy opierające się na konstrukcji Talent show podbiły polską telewizje. Możemy oglądać gwiazdy tańczące, śpiewające i robiące cokolwiek innego, oraz zwykłych ludzi pokazujących swoje...