3077
Świetlice szkolne, a rzeczywistość

Chyba nie będzie końca dyskusji nad świetlicami szkolnymi. Teraz, gdy do klas pierwszych chodzi tak dużo uczniów, problem wydaje się narastać. Dlaczego? Głównie z przyczyn lokalowych, ograniczeń finansowych, a tym samym - kadrowych. Świetlice szkolne, mimo tak ważnych funkcji, jakie mają spełniać, nie cieszą się zbyt dobrą opinią. Coraz częściej mówimy wręcz o „przechowalniach” dzieci. Gdzie tkwi więc największy problem?
Zbyt tłoczno
Dość trudno jest tego uniknąć. Dlaczego? Ponieważ do świetlicy zwykle może zostać zapisane dziecko, którego rodzice pracują. A więc teoretycznie każde. Na początku roku szkolnego nie ma ograniczeń, bo przecież dziecko, które wymaga opieki szkolnej przed lub po lekcjach, musi zostać zapisane. Osób pracujących w świetlicy jest często stała liczba. Szkoła ma przewidzianą określoną liczbę etapów. Jedynie praca świetlicy powinna być tak ułożona, żeby w godzinach największego natężenia było najwięcej nauczycieli. W praktyce jest to wciąż za mało. Dzieci kotłują się w jednej lub w dwóch salach, przekrzykując się nawzajem. Nie ma warunków do odrabiania lekcji. Wychowawcy świetlicy nieraz próbują rozładować tłok, rozchodząc się grupami do innych sal (choć z ich dostępnością najczęściej też jest problem) lub w razie dobrej pogody – wychodzą na boisko szkolne. Zamieszanie może być naprawdę duże. Do świetlicy przychodzą po lekcjach nieraz całe klasy! Trudno jest zresztą oczekiwać, że rodzice pracujący odbiorą dzieci o 12 czy o 13 godzinie…
Świetlica szkolna trochę na uboczu
Jak to się dzieje, że świetlica szkolna jest tak bardzo potrzebna, a tak mało poświęca się jej uwagi? Nawet przepisy oświatowe niewiele wspominają o jej pracy. Łatwo jest narzekać, powtarzać hasła o przepełnionych pomieszczeniach świetlicowych, ale tak naprawdę nic się nie dzieje, żeby sytuację polepszyć.
Praca na stanowisku wychowawcy świetlicy jest naprawdę wyczerpująca. To praca w dużym hałasie. Nauczyciele ci mogą czuć się trochę odosobnieni, rzadko zaglądając do pokoju nauczycielskiego. Poza tym w wielu szkołach nie ma wychowawców świetlicy z tzw. powołania. Często znajdują się tam przypadkowe osoby, które absolutnie nie wiązały (i nadal nie wiążą) swojej przyszłości z pracą w świetlicy. Zdarza się, że znaleźli się tam w wyniku redukcji na innym stanowisku lub zastępują kogoś, żeby tylko utrzymać etat. Dodatkowe godziny w świetlicy są też okazją do uzupełnienia zajmowanego etatu do pełnego.
Czy coś dobrego?
Oczywiście, że w świetlicach dzieje się dużo i to właśnie dobrego. Wychowawcy (a już w szczególności ci, którzy aspirują do awansu zawodowego) wychodzą z przeróżnymi inicjatywami. Dzieci biorą udział w konkursach, przygotowują przedstawienia, organizują imprezy. Nierzadko inicjatywy sięgają poza mury szkolne. I to jest największa nadzieja współczesnej świetlicy.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.
Wypełniacze, czyli jak bezpiecznie przywrócić młody wygląd
▪ ▪ ▪
1873
21.07.2017
Preparaty wypełniające w zdecydowanej większości oparte są na kwasie hialuronowym. Jest to substancja naturalnie występująca w naszej skórze, a jej głównym zadaniem jest wypełnienie tkanki oraz...
Cukierek albo psikus! Tradycje z okazji Halloween
▪ ▪ ▪
3248
22.10.2015
Święto Halloween hucznie obchodzone jest w krajach anglosaskich – Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii. W Polsce zwyczaj związany z maskaradą budzi wiele kontrowersji od...
Modna torba dla mamy
▪ ▪ ▪
2629
05.02.2015
Sezon wiosenno - letni rządzi się swoimi prawami. Do łask wracają jasne kolory i energetyczne wzory. A najnowsza kolekcja toreb dla mam Duo Signature Skip Hop jest tego najlepszym przykładem.
Zabawy z kolorami. Kiedy dać dziecku kredki?
▪ ▪ ▪
7158
17.04.2019
W różnym wieku dzieci podejmują pierwsze próby rysowania. Kiedy zatem dać dziecku kredki? Dzieci przejawiają aktywność twórczą przez cały czas, niezależnie od swojej woli czy świadomości....
Angielski od podstaw – czy jego nauka jest trudna?
▪ ▪ ▪
3655
24.01.2019
Angielski to wbrew pozorom nietrudny język. Wystarczy obrać konkretnego metody nauki oraz wyznaczyć sobie cel, który motywowałby do dalszego działania. W dodatku angielski możemy spotkać na każdym...
FAS (Alkoholowy Zespół Płodowy) a trudności szkolne
▪ ▪ ▪
3561
10.10.2014
FAS, czyli Alkoholowy Zespół Płodowy, jest pewnym rodzajem niepełnosprawności, którą dziecko nabywa jeszcze w życiu płodowym. Mózg takiego maleństwa zostaje uszkodzony, bo mama, będąc w ciąży,...