2632
Czy telefon komórkowy naprawdę zapewnia dziecku bezpieczeństwo?

Aż 83%* polskich 10-latków posiada telefon komórkowy. Wysuwa to nasz kraj na prowadzenie pod kątem liczby dzieci korzystających z telefonów komórkowych na co dzień. Wyprzedzamy m.in. Niemcy, Wielką Brytanię czy USA. Powodem takiego stanu rzeczy jest troska rodziców o swoje dzieci. Czy to jednak wystarcza?
Komórka = bezpieczeństwo?
Wśród najczęstszych powodów, dla których rodzice decydują się na zakup telefonu dla swojego dziecka, jest chęć zapewnienia mu bezpieczeństwa w tych momentach, w których przebywa ono poza domem: w drodze do i ze szkoły, na zajęcia pozalekcyjne, podczas spotkań z przyjaciółmi. Rodzice liczą na to, że w momencie zagrożenia – dziecko wykona do nich telefon. Niestety może się zdarzyć, że w przypadku stresującej i niespodziewanej sytuacji, dziecko w swoich działaniach nie będzie kierować się logiką, ale impulsem do ucieczki i zwyczajnie nie pomyśli o wybieraniu numeru. W takich momentach przyda się aplikacja, która pozwoli dziecku w prosty sposób nadać sygnał o pomoc, a rodzicowi – sprawdzić aktualne położenie pociechy. Przykładem takiego rozwiązania jest bezpłatna aplikacja Kid Tracker, która z dnia na dzień cieszy się coraz większą popularnością wśród rodziców.
Porwanie jest proste
Czy aplikacja zainstalowana w telefonie malucha dziecka jest mu naprawdę potrzebna? Lepiej, żeby żaden rodzic nigdy nie musiał się o tym przekonać. Joey Saladas, znany youtuber, przeprowadził eksperyment, w którym udowodnił, że uprowadzenie dziecka to przysłowiowa bułka z masłem. Wraz z małym pieskiem podchodził do maluchów na placu zabaw, namawiał je do głaskania czworonoga, a następnie zapraszał do pobliskiego samochodu, w celu zobaczenia większej ilości słodkich pupili. W efekcie żadne dziecko nie odmówiło, mimo że matki były przekonane, iż maluch z pewnością nigdzie nie pójdzie z obcym mężczyzną.
Sytuacja, w której dziecko zostaje uprowadzone, jest więc bardzo realna – nieważne, czy to centrum handlowe, plac zabaw czy droga do domu. Wówczas niezastąpiona może okazać się aplikacja zainstalowana na telefonie dziecka. Ważne jest, aby rodzice zwrócili uwagę na funkcje aplikacji dostępnych na rynku: czy dziecko może wysłać alert do rodzica w momencie zagrożenia? Czy rodzic zaniepokojony brakiem kontaktu, może sprawdzić aktualną lokalizację swojej pociechy? Czy dziecko ma możliwość skorzystania z pomocy w przypadku gdy się zgubi? Czy rodzic ma dostęp do historii lub monitoringu lokalizacji mimo wyłączenia aplikacji przez dziecko? Czy jest możliwość ustawienia stref z powiadomieniem o ich opuszczeniu?
Depresja u dziecka w wieku szkolnym
▪ ▪ ▪
3810
09.10.2014
Depresja niesłusznie jest kojarzona tylko z osobami dorosłymi. Symptomy tej podstępnej choroby mogą ujawnić się nawet w wieku niemowlęcym (szczególnie na skutek odosobnienia z matką). Depresja...
Mutyzm – Moje dziecko nie mówi, co się dzieje?
▪ ▪ ▪
3296
04.08.2015
Smoczek jest ważny dla dziecka. Daje dziecku poczucie bezpieczeństwa, uspokaja i zaspokaja odruch ssania z którym rodzi się maluch. Jednak zbyt długie stosowania smoczka ma również negatywne skutki....
Depresja poporodowa – nie jesteś złą matką!
▪ ▪ ▪
4126
26.11.2018
W społeczeństwie wciąż pokutuje mit Matki Polki, która ze wszystkim da sobie radę. Nie ma prawa być smutna, wyczerpana czy zła po urodzeniu dziecka. Tak właśnie się czujesz? Przyczyną może...
Kaszki gryczane – nowość dla małych brzuszków.
▪ ▪ ▪
2913
21.10.2016
Kasza gryczana to coraz bardziej ceniony składnik diety Polaków. Nestlé wprowadziło właśnie na rynek kaszki gryczane przeznaczone dla dzieci po 6. miesiącu życia, ułatwiając w ten sposób korzystanie...
Co zrobić, by dziecko polubiło czytanie?
▪ ▪ ▪
3137
02.05.2015
Twoja pociecha płynnie czyta, lecz niechętnie sięga po książki z własnej woli? Istnieje kilka sprawdzonych metod na to jak sprawić, by dziecko polubiło tę formę spędzania wolnego czasu. Najprostszym...
Fobia szkolna
▪ ▪ ▪
3291
09.10.2014
Fobia szkolna jest zaburzeniem lękowym, rodzajem nerwicy sytuacyjnej. Nerwica ma podłoże psychiczne i absolutnie nie wynika z lenistwa dziecka czy z nieuzasadnionej niechęci do chodzenia do szkoły....