3119
Fobia szkolna

Fobia szkolna jest zaburzeniem lękowym, rodzajem nerwicy sytuacyjnej. Nerwica ma podłoże psychiczne i absolutnie nie wynika z lenistwa dziecka czy z nieuzasadnionej niechęci do chodzenia do szkoły. Jak więc my, rodzice, mamy rozpoznać czy nasze dziecko zwyczajnie nie ma ochoty pójść na lekcje, a kiedy mówimy już o poważnym zaburzeniu?
Nie myślimy tu o pojedynczych wymówkach typu „paluszek i główka”. Chodzi przede wszystkim o stan utrzymujący się od pewnego czasu. Lęk, silny niepokój, odmowa pójścia na lekcje oraz autentyczne symptomy fizjologiczne pojawiają się w ścisłym związku ze szkołą. Dziecko najlepsze samopoczucie ma w piątek po południu oraz w dni wolne od nauki szkolne, a dolegliwości zaczynają pojawiać się już w niedzielny wieczór.
Nie należy mylić fobii ze „zwykłymi” obawami przed pójściem do szkoły. Uczniowie bardzo często odczuwają napięcie czy nawet strach (zwłaszcza, gdy idą do szkoły pierwszy raz lub wracają po długiej nieobecności). Uczucia te są jednak „oswajalne”, a sytuacja po niedługim czasie stabilizuje się. U niektórych dzieci emocje nie zostają ustabilizowane. Przedłużający się stres może doprowadzić do rozwoju fobii. Nie jest więc tak, że ktoś ma fobię, a inny jej nie ma. Jest to zaburzenie rozwijające się, często powoli i podstępnie. Wbrew pozorom dotyka uczniów z dużym ilorazem inteligencji, skrupulatnych, mających dobre stopnie, ale silnie obawiających się na przykład ich pogorszenia. Uczniowi ci boją się porażki i kompromitacji. W przypadku fobii lęk jest permanentny, utrzymujący się. Nie pomagają tłumaczenia, prośby ani groźby. Stres potęgują symptomy fizjologiczne: ból głowy, bóle brzucha, wymioty, biegunki, przyspieszone bicie serca, blednięcie, omdlenia, zaburzenia mowy, nadpotliwość, uporczywy szloch. Zaniepokojeni rodzice nieraz pozwalają dzieciom na pozostanie w domu, wtedy w „cudowny” sposób objawy ustępują. Wielu rodziców, zwyczajnie zmęczonych taką sytuacją, nie wiedząc, że mają do czynienia z fobią, zmuszają dzieci do pójścia do szkoły. Nie jest to żadne rozwiązanie. Zmuszanie może nawet pogłębić i zaostrzyć stany lękowe!
Fobia szkolna jest poważnym zaburzeniem i rodzice nie są w stanie pomóc własnemu dziecku. Konieczna jest wizyta i pomoc specjalisty! Rodzice, zwykle z powodu współtowarzyszących fobii objawów somatycznych, zasięgają najczęściej porady lekarza pediatry. Najlepiej jest jednak skonsultować się z lekarzem psychiatrą. Podejmowana jest zwykle psychoterapia, nierzadko wzmacniana farmakologicznie.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.

▪ ▪ ▪
2921
10.03.2016
Witamina D, podobnie jak pozostałe witaminy, odgrywa w organizmie istotną rolę. Między innymi pobudza wchłanianie wapnia i fosforu, a także zapobiega nadmiernemu wydalaniu tych pierwiastków z moczem....

▪ ▪ ▪
3020
25.06.2015
Są takie rozwiązania, po które powinni sięgnąć wszyscy zmotoryzowani rodzice. A zwłaszcza ci, którzy podróżują dużo i często. Panoramiczne lusterko na zagłówek samochodowy, bo o nim mowa,...

▪ ▪ ▪
2500
20.04.2015
Piękne pogoda, aż prosi o wyprowadzenie rowerów i krótką (albo i nie) przejażdżkę. Problem polega na tym, że nasza pociecha nie ma jeszcze dziesięciu lat. Jak zatem poradzić sobie z dylematem...

▪ ▪ ▪
2536
07.07.2014
W Polsce samo określenie „doula” brzmi tajemniczo, nie mówiąc już o wiedzy na temat jej funkcji. Standardem na salach porodowych jest obecność położnych, lekarzy i bliskiej osoby towarzyszącej,...

▪ ▪ ▪
2710
02.06.2016
Narodziny dziecka to jedno z tych wydarzeń, które będziesz pamiętać do końca życia. Warto więc zadbać o jak najlepsze wspomnienia. Na pewne kwestie związane z porodem, jak chociażby to, ile...

▪ ▪ ▪
3092
12.06.2014
Poród jest najwspanialszym momentem ciąży. Za kilka godzin zobaczysz swoje maleństwo, przytulisz je i już będziecie razem. Każda Kobieta ma inaczej zbudowane krocze, ale mimo wszystko coraz częściej...