2908
Fobia szkolna
Fobia szkolna jest zaburzeniem lękowym, rodzajem nerwicy sytuacyjnej. Nerwica ma podłoże psychiczne i absolutnie nie wynika z lenistwa dziecka czy z nieuzasadnionej niechęci do chodzenia do szkoły. Jak więc my, rodzice, mamy rozpoznać czy nasze dziecko zwyczajnie nie ma ochoty pójść na lekcje, a kiedy mówimy już o poważnym zaburzeniu?
Nie myślimy tu o pojedynczych wymówkach typu „paluszek i główka”. Chodzi przede wszystkim o stan utrzymujący się od pewnego czasu. Lęk, silny niepokój, odmowa pójścia na lekcje oraz autentyczne symptomy fizjologiczne pojawiają się w ścisłym związku ze szkołą. Dziecko najlepsze samopoczucie ma w piątek po południu oraz w dni wolne od nauki szkolne, a dolegliwości zaczynają pojawiać się już w niedzielny wieczór.
Nie należy mylić fobii ze „zwykłymi” obawami przed pójściem do szkoły. Uczniowie bardzo często odczuwają napięcie czy nawet strach (zwłaszcza, gdy idą do szkoły pierwszy raz lub wracają po długiej nieobecności). Uczucia te są jednak „oswajalne”, a sytuacja po niedługim czasie stabilizuje się. U niektórych dzieci emocje nie zostają ustabilizowane. Przedłużający się stres może doprowadzić do rozwoju fobii. Nie jest więc tak, że ktoś ma fobię, a inny jej nie ma. Jest to zaburzenie rozwijające się, często powoli i podstępnie. Wbrew pozorom dotyka uczniów z dużym ilorazem inteligencji, skrupulatnych, mających dobre stopnie, ale silnie obawiających się na przykład ich pogorszenia. Uczniowi ci boją się porażki i kompromitacji. W przypadku fobii lęk jest permanentny, utrzymujący się. Nie pomagają tłumaczenia, prośby ani groźby. Stres potęgują symptomy fizjologiczne: ból głowy, bóle brzucha, wymioty, biegunki, przyspieszone bicie serca, blednięcie, omdlenia, zaburzenia mowy, nadpotliwość, uporczywy szloch. Zaniepokojeni rodzice nieraz pozwalają dzieciom na pozostanie w domu, wtedy w „cudowny” sposób objawy ustępują. Wielu rodziców, zwyczajnie zmęczonych taką sytuacją, nie wiedząc, że mają do czynienia z fobią, zmuszają dzieci do pójścia do szkoły. Nie jest to żadne rozwiązanie. Zmuszanie może nawet pogłębić i zaostrzyć stany lękowe!
Fobia szkolna jest poważnym zaburzeniem i rodzice nie są w stanie pomóc własnemu dziecku. Konieczna jest wizyta i pomoc specjalisty! Rodzice, zwykle z powodu współtowarzyszących fobii objawów somatycznych, zasięgają najczęściej porady lekarza pediatry. Najlepiej jest jednak skonsultować się z lekarzem psychiatrą. Podejmowana jest zwykle psychoterapia, nierzadko wzmacniana farmakologicznie.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.
▪ ▪ ▪
2684
26.05.2015
Niedawno okazało się, że wasze nastoletnie dziecko potrzebuj okularów, byliście u okulisty, kupiliście odpowiednie okulary, wydawałoby się, że problem został załatwiony. Niesyty tak nie jest....
▪ ▪ ▪
2568
06.11.2015
Jąkanie się jest nie tylko zaburzeniem logopedycznym, ale ma też silne znamiona emocjonalne. Jąkanie wpływa na całą jakość życia, przede wszystkim na kontakty z najbliższym otoczeniem. Trzeba...
▪ ▪ ▪
1569
21.07.2017
Preparaty wypełniające w zdecydowanej większości oparte są na kwasie hialuronowym. Jest to substancja naturalnie występująca w naszej skórze, a jej głównym zadaniem jest wypełnienie tkanki oraz...
▪ ▪ ▪
2659
30.06.2015
Rodziców niepokoi dosłownie wszystko. Albo przynajmniej ma prawo niepokoić, zwłaszcza dziś, gdy świadomość problemów jest wysoka, a niesprawdzone informacje mieszają się z reklamami i docierają...
▪ ▪ ▪
5213
08.09.2015
Nastolatki nie raz dają popalić rodzicom, a ci dwoją się i troją próbując okiełznać młodzieńczy temperament. Jednak psycholodzy uspokajają, że na wszystko przyjdzie czas i nie ma potrzeby...
▪ ▪ ▪
2144
11.11.2016
Podczas wybierania niani należy uwzględnić wiele czynników. Podczas rozmowy, każdą potencjalną opiekunkę musimy dokładnie obserwować. Musimy być wyczuleni na najdrobniejsze detale jej zachowania....