Zgłoś pomysł lub błąd
FB
zaloguj się
utwórz konto

3380

Dodano: 29.10.2015

Choroba lokomocyjna – gdy podróż staje się męczarnią

Choroba lokomocyjna – gdy podróż staje się męczarnią

Twój niemowlak nie znosi jazdy samochodem lub autobusem, a zamiast szybko uciąć sobie drzemkę – wierci się, popłakuje, jest rozdrażniony? Może odczuwać dolegliwości wynikające z choroby lokomocyjnej! Wymioty, towarzyszące złemu samopoczuciu, zwykle nie pozostawiają już żadnych złudzeń… Dowiedz się, jak możesz pomóc dziecku.

Źródło choroby lokomocyjnej

Za przykre dolegliwości odpowiada narząd równowagi, czy błędnik. Podróżowanie samochodem, autobusem, samolotem bądź statkiem wywołuje nadpobudliwość błędnika. Otrzymuje on sprzeczne informacje. My siedzimy, nasze ciała przyjmują postawę bierną, jednak błędnik informuje mózg, że jesteśmy w ruchu. W efekcie tego mózg jest zdezorientowany, co skutkuje objawami choroby lokomocyjnej.

Repertuar odczuwanych dolegliwości jest dość bogaty. Dziecko:

Kilka sprawdzonych metod

W przypadku ataków choroby lokomocyjnej bardzo ważne jest zapobieganie. Na szczęście mamy do dyspozycji kilka „trików”, które zneutralizują przykre objawy:

Zwróć uwagę, żeby dziecko podróżowało przodem do kierunku jazdy - to zmniejszy wspomnianą już dezorientację.

Objawy może nasilać obserwowanie tego, co dzieje się za oknem, szybko zmieniających się obrazów, a także czytanie. Najlepiej, gdy podróżujemy z dzieckiem w porze jego drzemki, mamy wtedy większe szanse na to, że maluch zaśnie. Starszego szkraba warto jest zachęcać do zamknięcia oczu.

Maluch nie powinien podróżować z przepełnionym brzuszkiem. Jazda na czczo również nie jest wskazana. Najlepszym rozwiązaniem jest lekki posiłek, z niewielką ilością płynów. W trakcie jazdy ograniczajmy ilość przyjmowanego jedzenia i picia. Niektórym dzieciom pomaga ssanie lizaka. W miarę możliwości trzeba robić przerwy w podróży, by maluch zrobił kilka głębokich oddechów na świeżym powietrzu.

Jeśli takie sprawdzone sposoby nie przynoszą ulgi lub wybieramy się w długą podróż, warto jest sięgnąć po środki apteczne, np. Lokomotiv, Aviomarin. Niektórym osobom pomaga zaklejanie plastrem okolic pępka.

Na wypadek wymiotów zawsze miej przy sobie worki, chusteczki nawilżające i wodę niegazowaną (konieczne jest nawadnianie małymi łykami).

Niezmiernie ważne jest nasze podejście do choroby lokomocyjnej. Nie panikujmy! Nasze zdenerwowanie absolutnie nie pomaga dziecku, co więcej udziela mu się nerwowa atmosfera, która może znów dodatkowo nasilać objawy. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że dziecko z choroby wyrośnie, lub dolegliwości przynajmniej przyjmą łagodniejszą postać.

pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.

Zobacz także:
Dziecięce bazgroły, czyli słów kilka o rozwoju umiejętności plastycznych Dziecięce bazgroły, czyli słów kilka o rozwoju umiejętności plastycznych

▪ ▪ ▪

5593

30.05.2015

Większość dzieci uwielbia rysować niezależnie od wieku. Każda płaszczyzna wydaje się być idealnym środkiem wyrazu dla artystycznej duszy malucha, o czym mogą się przekonać rodzice, obserwujący...

Alkoholizm wśród młodzieży Alkoholizm wśród młodzieży

▪ ▪ ▪

2965

24.08.2015

Alkoholizm wśród młodzieży jest wciąż szokującym tematem. Co innego okazjonalnie wypite piwo z kolegami, a co innego nałóg. Zaczyna się zawsze niewinnie. Pozytywne odbieranie picie alkoholu przez...

Ćwiczenia z wózkiem, czyli gimnastyka dla świeżoupieczonych mam Ćwiczenia z wózkiem, czyli gimnastyka dla świeżoupieczonych mam

▪ ▪ ▪

4319

01.06.2015

Marzysz o idealnej sylwetce, ale nie masz czasu na fitness lub siłownię? Chciałabyś być aktywną mamą, lecz opieka nad dzieckiem pochłania całą Twoją uwagę? Nowoczesnym i nieustannie zabieganym...

Dlaczego zimą warto wychodzić z dzieckiem na spacer? Dlaczego zimą warto wychodzić z dzieckiem na spacer?

▪ ▪ ▪

2117

08.02.2017

Gdy za oknem mroźno, szaro i ponuro, większość rodziców wzdryga się na samą myśl o przechadzkach. Tymczasem zimowe spacery są doskonałą inwestycją w zdrowie malucha. Dlaczego?

Bezpieczny dom Bezpieczny dom

▪ ▪ ▪

2587

21.07.2015

Bezpieczeństwo i zdrowie dziecka jest najważniejsze. Na malucha poznającego właśnie świat, czyha wiele niebezpieczeństw w domowym zaciszu. Z niektórych z nich nie zdajemy sobie sprawy, ponieważ...

Czy telefon komórkowy naprawdę zapewnia dziecku bezpieczeństwo? Czy telefon komórkowy naprawdę zapewnia dziecku bezpieczeństwo?

▪ ▪ ▪

2492

29.10.2015

Aż 83%* polskich 10-latków posiada telefon komórkowy. Wysuwa to nasz kraj na prowadzenie pod kątem liczby dzieci korzystających z telefonów komórkowych na co dzień. Wyprzedzamy m.in. Niemcy, Wielką...

Akceptuję, nie pokazuj więcej

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności.

Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz określić w ustawieniach Twojej przeglądarki.