4697
Dziecko nieśmiałe w szkole
Nie wszystkie dzieci muszą być pewne siebie i przebojowe. Dziecko nieśmiałe nie znaczy gorsze. Po prostu taka jest jego natura, choć mogły też zadziałać uwarunkowania genetyczne oraz wychowanie. Najważniejsze, na czym powinniśmy się skupić, to jak pomóc dziecku nieśmiałemu, aby w szkole czuło się dobrze.
Uczeń nieśmiały jest często niezauważany. Ma w sobie pewien rodzaju lęk, który blokuje jego działania. Dziecko nie zgłasza się, choć zna odpowiedź. Zwykle nie uczestniczy w sprzeczkach, nie przeszkadza w prowadzeniu lekcji. Niestety nie angażuje się w życie społeczne, nie ma zbyt wielu kolegów.
Pamiętajmy, że każde dziecko, to nieśmiałe również, potrzebuje ogromu miłości i czułości. Akceptujmy je takie jakie jest i absolutnie nie wyśmiewajmy, nie próbujmy na siłę „złamać” nieśmiałości. Mówienie wierszyka przed gośćmi na imieninach lub innego rodzaju popisy artystyczne mogą być prawdziwą udręką. Zachęcajmy, ale nigdy nie zmuszajmy.
Słuchajmy tego, co dziecko do nas mówi. Koniecznie! Bądźmy otwarci, sami zadawajmy pytania. Traktujmy naszego nieśmiałego szkraba bardziej podmiotowo. Stwarzajmy mu okazję do podejmowania decyzji. Proponujmy dwie różne koszulki do wyboru, dziewczynkę zapytajmy o rodzaj fryzury, na jaki ma ochotę. Pozwalajmy wybierać – smak jogurtu, rodzaj owocu, itd. Niech dziecko podczas zakupów ma też duży wpływ na to, jaki będzie miało piórnik, plecak czy okładki zeszytów w szkole. Ponadto nie róbmy z naszego nieśmiałego dziecka – dziecka nieporadnego. To uczeń ma samodzielnie odrabiać lekcje, pakować tornister, itd. Nie zapominajmy przy tym o pochwałach,, doceniajmy każdy sukces. Wzmacniajmy w dziecku poczucie wartości. Oczywiście, nie możemy przy tym „zagłaskać” dziecka. Jednak gdy musimy wyrazić negatywną opinię bądź skrytykować, róbmy to w delikatny sposób i na osobności. Musimy pamiętać, że osoba nieśmiała jest często przewrażliwiona na swoim punkcie, więc potrzeba wiele taktu i okazywanej serdeczności. Dobrym pomysłem jest uczestniczenie dziecka nieśmiałego w pozaszkolnych formach aktywności. Rozwijanie zainteresowań pomaga w obniżaniu lęku, poza tym grupa mniej liczna niż szkolna może dać większe poczucie sukcesu.
My, rodzice i nauczyciele, powinniśmy stwarzać dziecku nieśmiałemu okazje do nawiązywania kontaktów z rówieśnikami. W klasie szkolnej może być to praca w mniejszych grupkach czy podejmowanie się wspólnych przedsięwzięć. W środowisku rodzinnym warto jest zachęcać dziecko do częstszych kontaktów społecznych, np. na placu zabaw oraz do zapraszania kolegów do domu.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.
▪ ▪ ▪
2330
17.03.2016
Ziołowe preparaty to doskonała alternatywa dla rodziców, którzy nie chcą fundować swojemu dziecku kuracji antybiotykowej. Naturalne lekarstwa nie wymagają leków osłonowych. Podpowiadamy, jakie...
▪ ▪ ▪
2461
23.09.2019
Zarówno laktatory ręczne, jak również te elektryczne mają swoje zalety i wady. Kiedy warto wybrać model ręczny, a kiedy elektryczny?
▪ ▪ ▪
2212
09.02.2016
Jeśli zapomnieliście zarezerwować stolik w eleganckiej restauracji, nie macie ochoty na seans w zatłoczonym kinie – spędźcie ten dzień spontanicznie i miło w domowym zaciszu. Nie ma większej...
▪ ▪ ▪
3681
31.08.2017
Ciąża to wyjątkowy czas w życiu kobiety. Zachodzi szereg zmian, nie tylko w sferze psychicznej, ale także fizycznej. Chociaż jednocześnie jest to błogi stan oczekiwania przyjścia na świat maluszka,...
▪ ▪ ▪
2902
13.08.2015
Zaborcze dzieci to żadna nowość. Bywają maluchy, które wolą bawić się jedną łopatką w samotności, niż zbudować wielki zamek wspólnie z rówieśnikami. Dla nich słowo "moje" to rzecz święta...
▪ ▪ ▪
4252
23.04.2015
Co roku pojawia się ten sam problem i pytanie „co robimy na majówkę”. Majowy weekend pełen jest słońca, ciepła i wolnego czasu. Jak go zatem wykorzystać?