5098
Dziecko nieśmiałe w szkole

Nie wszystkie dzieci muszą być pewne siebie i przebojowe. Dziecko nieśmiałe nie znaczy gorsze. Po prostu taka jest jego natura, choć mogły też zadziałać uwarunkowania genetyczne oraz wychowanie. Najważniejsze, na czym powinniśmy się skupić, to jak pomóc dziecku nieśmiałemu, aby w szkole czuło się dobrze.
Uczeń nieśmiały jest często niezauważany. Ma w sobie pewien rodzaju lęk, który blokuje jego działania. Dziecko nie zgłasza się, choć zna odpowiedź. Zwykle nie uczestniczy w sprzeczkach, nie przeszkadza w prowadzeniu lekcji. Niestety nie angażuje się w życie społeczne, nie ma zbyt wielu kolegów.
Pamiętajmy, że każde dziecko, to nieśmiałe również, potrzebuje ogromu miłości i czułości. Akceptujmy je takie jakie jest i absolutnie nie wyśmiewajmy, nie próbujmy na siłę „złamać” nieśmiałości. Mówienie wierszyka przed gośćmi na imieninach lub innego rodzaju popisy artystyczne mogą być prawdziwą udręką. Zachęcajmy, ale nigdy nie zmuszajmy.
Słuchajmy tego, co dziecko do nas mówi. Koniecznie! Bądźmy otwarci, sami zadawajmy pytania. Traktujmy naszego nieśmiałego szkraba bardziej podmiotowo. Stwarzajmy mu okazję do podejmowania decyzji. Proponujmy dwie różne koszulki do wyboru, dziewczynkę zapytajmy o rodzaj fryzury, na jaki ma ochotę. Pozwalajmy wybierać – smak jogurtu, rodzaj owocu, itd. Niech dziecko podczas zakupów ma też duży wpływ na to, jaki będzie miało piórnik, plecak czy okładki zeszytów w szkole. Ponadto nie róbmy z naszego nieśmiałego dziecka – dziecka nieporadnego. To uczeń ma samodzielnie odrabiać lekcje, pakować tornister, itd. Nie zapominajmy przy tym o pochwałach,, doceniajmy każdy sukces. Wzmacniajmy w dziecku poczucie wartości. Oczywiście, nie możemy przy tym „zagłaskać” dziecka. Jednak gdy musimy wyrazić negatywną opinię bądź skrytykować, róbmy to w delikatny sposób i na osobności. Musimy pamiętać, że osoba nieśmiała jest często przewrażliwiona na swoim punkcie, więc potrzeba wiele taktu i okazywanej serdeczności. Dobrym pomysłem jest uczestniczenie dziecka nieśmiałego w pozaszkolnych formach aktywności. Rozwijanie zainteresowań pomaga w obniżaniu lęku, poza tym grupa mniej liczna niż szkolna może dać większe poczucie sukcesu.
My, rodzice i nauczyciele, powinniśmy stwarzać dziecku nieśmiałemu okazje do nawiązywania kontaktów z rówieśnikami. W klasie szkolnej może być to praca w mniejszych grupkach czy podejmowanie się wspólnych przedsięwzięć. W środowisku rodzinnym warto jest zachęcać dziecko do częstszych kontaktów społecznych, np. na placu zabaw oraz do zapraszania kolegów do domu.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.
Noszenie dziecka w chuście
▪ ▪ ▪
3018
01.05.2015
To trend lansowany przez tzw. eko mamy. Jak każda moda ma zarówno entuzjastów, jak i krytyków. Szczególnie na początku wiązanie sprawia sporo problemów.
Etapy porodu naturalnego
▪ ▪ ▪
10389
17.06.2014
Każda młoda mama chce wiedzieć co dzieje się z jej maleństwem i nią w tak ważnym momencie jak poród. Są trzy etapy i każdy bardzo ważny. Dowiedz się aby być przygotowaną na Najważniejszy...
Odbicie lustrzane liter
▪ ▪ ▪
39112
25.10.2015
Czasami takie poprzekręcane litery nie przypominają tych z alfabetu polskiego. Litery odwrócone w płaszczyźnie pionowej, a przede wszystkim całe wyrazy pisane w odbiciu lustrzanym, czyli z prawej...
Pomoc dziecku w niepowodzeniach szkolnych
▪ ▪ ▪
3658
08.10.2014
Gdy uczeń doświadcza niepowodzeń szkolnych, najlepiej jest działać od razu. Trudności trzeba rozwiązywać, a braki uzupełniać. Jest to bardzo ważne, gdyż niepowodzenia mogą się pogłębiać....
Wiosenne spacery
▪ ▪ ▪
2801
28.02.2016
Idealny sposób ubierania dziecka i nie tylko wiosną to zakładanie kilku warstw. Powiew wiosny bywa zdradliwy. Raz słońce, raz wiatr i deszcz. I co tu zrobić? A, co gorsze, jak ubrać malucha, który...
Bawimy się ze starszym dzieckiem w jesienne dni
▪ ▪ ▪
2813
20.10.2014
Dziecko w wieku szkolnym zasadniczo bawi się samo. Ma swoje ulubione zajęcia i zabawki. Są jednak dni, gdy pogoda nie dopisuje lub zdrowie nie pozwala na spacery, a dziecko chciałoby się z nami pobawić....