2401
Czy kolejność narodzin wpływa na zachowanie dziecka?

Istnieje kilka stereotypów związanych z kolejnością narodzin dziecka. Mówi się, że to, kiedy przyszło na świat, ma istotny wpływ na jego charakter i rozwój. Czy jest to prawda?
Zazwyczaj pierwsze dziecko jest tym najbardziej wyjątkowym. Wynika to z faktu, że jego narodziny są wyczekiwane i stanowią spełnienie rodzicielskich marzeń. W czasie ciąży kobieta bardzo dba o swoje zdrowie i samopoczucie, a po porodzie nieustannie niepokoi się, czy niemowlę prawidłowo się rozwija. Jest to efekt braku doświadczenia, dlatego młodzi rodzice korzystają z wielu poradników i książek, wychowując swojego pierworodnego według książkowych norm. Na skutek ogromnego zaangażowania, najstarsze maluchy zwykle rozwijają się szybciej niż ich młodsze rodzeństwo – wcześniej zaczynają mówić czy chodzić. Ich uprzywilejowana pozycja jednak trwa do momentu pojawienia się młodszego brat lub siostry. Mimo wielu starań i godzin przygotowań, małe dziecko i tak często nie jest gotowe na towarzystwo i czuje się zagubione. Jest to dla niego bardzo ciężki okres, który należy pomóc mu przejść. Dzięki temu i innym doświadczeniom, najstarsza pociecha jest w przyszłości bardziej odpowiedzialna. Zazwyczaj to ona realizuje pragnienia i marzenia rodziców, będąc wzorcowym dzieckiem. Opiekując się młodszym rodzeństwem, często w następstwie przenoszą tę rolę na słabszych kolegów i koleżanki i stają się liderami w grupie.
Podobno w najgorszej sytuacji są „średniaki”. Nie są ani najstarszym, ani najmłodszym dzieckiem. Rodzice nie ufają im tak bardzo jak pierworodnemu i nie otaczają taką opieką jak tego, który pojawił się na świecie ostatni. Podczas gdy pierwsze dziecko jest tym najbardziej wyczekiwanym, drugie nie budzi już takich emocji. Odchodzi natomiast w cień, gdy pojawia się trzecie. Problem „średniaka” polega na tym, że raz słyszy, że jest starszy i powinien ustąpić młodszemu, a za chwilę dowiaduje się, że jest za młody na samodzielne wyjście na plac zabaw. Jaki więc jest? Ani starszy, ani młodszy – średni, czyli według niego nijaki. Utwierdzanie dziecka w takim przekonaniu może w przyszłości powodować u niego problem z uchwyceniem własnej tożsamości i brakiem samoakceptacji. Często środkowe dzieci szukają sposobu na określenie siebie. Stawiają opór rodzicielskim oczekiwaniom i wybierają nietypowe zainteresowania. Postrzegani są przez to jako buntownicy.
Najmłodsza pociecha zazwyczaj staje się pupilkiem rodziny. Może liczyć na dużo uwagi i czasu ze strony najbliższych. Jest również postrzegane jako najsłabsza i potrzebująca pomocy. Z tych powodów rozpieszcza się ją dłużej niż powinno. Wobec ostatniego malucha rodzice są bardziej pobłażliwi i przejawiają więcej tolerancji w przypadku popełnienia przez niego błędów. Często pojawia się u nich tendencja do przedłużania dzieciństwa ostatniemu potomkowi, mimo że nie jest on już maluszkiem. Takie wychowanie przekłada się na dorosłe życie najmłodszego dziecka. Jest on optymistą i oczekuje raczej dobrych rzeczy od życia, ponieważ do tej pory wszystkie przykre obowiązki były wykonywane przez starszych. Często wymaga ono pomocy innych i jest bezradne, jeżeli jej nie otrzyma. Jest również mniej zdyscyplinowane, wiele rzeczy odkłada na później, ma trudności w byciu konsekwentnymi i brakuje mu samodyscypliny.
Wszystkie przedstawione wyżej postawy są stereotypowo przytaczane przez podręczniki o rodzicielstwie. Można oczywiście im zapobiec poprzez odpowiednie wychowanie. Zleży to przed wszystkim od postawy mamy i taty oraz od podjętych przez nich działań.
Redakcja portalu AchTeDzieciaki.pl
Aleksandra Lisiecka

▪ ▪ ▪
4184
03.08.2016
Czasami zdarza się, że mimo długich starań, para nie może doczekać się potomstwa. Szacuje się, że dotyczy to od 10 do 15 proc. osób w wieku rozrodczym. Współcześnie istnieje wiele możliwości...

▪ ▪ ▪
4555
27.03.2017
Ciąża to z jednej strony czas radości, oczekiwania i planowania wspólnej przyszłości. Czas, który dla każdej przyszłej mamy jest czasem szczególnym. Ale ciąża to też ogromne zmiany w organizmie...

▪ ▪ ▪
05.09.2016
Świadome rodzicielstwo to nie lada wyzwanie. Każdy z nas – jeśli ma dzieci lub planuje je mieć – chce być najlepszym rodzicem na świecie. Bardzo często czujemy przy tym dużą presję, chcemy...

▪ ▪ ▪
3276
06.11.2015
Coraz więcej rodziców przekonuje się do pieluch wielorazowych. Nie ma w tym nic dziwnego. Wielorazówki chronią skórę dziecka przed wchłanianiem niezdrowej chemii, pozwalają zaoszczędzić pieniądze...

▪ ▪ ▪
3823
26.04.2016
Badania pokazują, że matki dzieci w wieku 6-12 lat (wiek wczesnoszkolny) nie są w pełni świadome wartości wody w codziennej diecie dziecka. Aż 62% z nich zgadza się ze stwierdzeniem, że ich dziecko...

▪ ▪ ▪
3194
06.01.2016
Wielu rodziców uważa, że komunikują się z dziećmi w prosty i zrozumiały sposób, a mimo to ich pociechy sprawiają wrażenie, jakby w ogóle nie słuchały swoich opiekunów. Nie pomaga wielokrotne...