2288
Czy kolejność narodzin wpływa na zachowanie dziecka?

Istnieje kilka stereotypów związanych z kolejnością narodzin dziecka. Mówi się, że to, kiedy przyszło na świat, ma istotny wpływ na jego charakter i rozwój. Czy jest to prawda?
Zazwyczaj pierwsze dziecko jest tym najbardziej wyjątkowym. Wynika to z faktu, że jego narodziny są wyczekiwane i stanowią spełnienie rodzicielskich marzeń. W czasie ciąży kobieta bardzo dba o swoje zdrowie i samopoczucie, a po porodzie nieustannie niepokoi się, czy niemowlę prawidłowo się rozwija. Jest to efekt braku doświadczenia, dlatego młodzi rodzice korzystają z wielu poradników i książek, wychowując swojego pierworodnego według książkowych norm. Na skutek ogromnego zaangażowania, najstarsze maluchy zwykle rozwijają się szybciej niż ich młodsze rodzeństwo – wcześniej zaczynają mówić czy chodzić. Ich uprzywilejowana pozycja jednak trwa do momentu pojawienia się młodszego brat lub siostry. Mimo wielu starań i godzin przygotowań, małe dziecko i tak często nie jest gotowe na towarzystwo i czuje się zagubione. Jest to dla niego bardzo ciężki okres, który należy pomóc mu przejść. Dzięki temu i innym doświadczeniom, najstarsza pociecha jest w przyszłości bardziej odpowiedzialna. Zazwyczaj to ona realizuje pragnienia i marzenia rodziców, będąc wzorcowym dzieckiem. Opiekując się młodszym rodzeństwem, często w następstwie przenoszą tę rolę na słabszych kolegów i koleżanki i stają się liderami w grupie.
Podobno w najgorszej sytuacji są „średniaki”. Nie są ani najstarszym, ani najmłodszym dzieckiem. Rodzice nie ufają im tak bardzo jak pierworodnemu i nie otaczają taką opieką jak tego, który pojawił się na świecie ostatni. Podczas gdy pierwsze dziecko jest tym najbardziej wyczekiwanym, drugie nie budzi już takich emocji. Odchodzi natomiast w cień, gdy pojawia się trzecie. Problem „średniaka” polega na tym, że raz słyszy, że jest starszy i powinien ustąpić młodszemu, a za chwilę dowiaduje się, że jest za młody na samodzielne wyjście na plac zabaw. Jaki więc jest? Ani starszy, ani młodszy – średni, czyli według niego nijaki. Utwierdzanie dziecka w takim przekonaniu może w przyszłości powodować u niego problem z uchwyceniem własnej tożsamości i brakiem samoakceptacji. Często środkowe dzieci szukają sposobu na określenie siebie. Stawiają opór rodzicielskim oczekiwaniom i wybierają nietypowe zainteresowania. Postrzegani są przez to jako buntownicy.
Najmłodsza pociecha zazwyczaj staje się pupilkiem rodziny. Może liczyć na dużo uwagi i czasu ze strony najbliższych. Jest również postrzegane jako najsłabsza i potrzebująca pomocy. Z tych powodów rozpieszcza się ją dłużej niż powinno. Wobec ostatniego malucha rodzice są bardziej pobłażliwi i przejawiają więcej tolerancji w przypadku popełnienia przez niego błędów. Często pojawia się u nich tendencja do przedłużania dzieciństwa ostatniemu potomkowi, mimo że nie jest on już maluszkiem. Takie wychowanie przekłada się na dorosłe życie najmłodszego dziecka. Jest on optymistą i oczekuje raczej dobrych rzeczy od życia, ponieważ do tej pory wszystkie przykre obowiązki były wykonywane przez starszych. Często wymaga ono pomocy innych i jest bezradne, jeżeli jej nie otrzyma. Jest również mniej zdyscyplinowane, wiele rzeczy odkłada na później, ma trudności w byciu konsekwentnymi i brakuje mu samodyscypliny.
Wszystkie przedstawione wyżej postawy są stereotypowo przytaczane przez podręczniki o rodzicielstwie. Można oczywiście im zapobiec poprzez odpowiednie wychowanie. Zleży to przed wszystkim od postawy mamy i taty oraz od podjętych przez nich działań.
Redakcja portalu AchTeDzieciaki.pl
Aleksandra Lisiecka

▪ ▪ ▪
2433
09.09.2015
Szkoła to nie tylko lekcje i prace domowe. To także koledzy i koleżanki, wspólne sprawy, pasje i potrzeby. Dlatego dla młodego ucznia niezwykle ważną sprawą jest kieszonkowe. Jeśli trafi na kartę...

▪ ▪ ▪
3029
05.02.2019
Niektórzy rodzice nie chcą kupować dziecku zbyt wcześnie komórki, ale gdy już cała klasa ma własny smartfon, coraz trudniej przekładać tą decyzję. Kiedy jest dobry czas na telefon i czy lepiej...

▪ ▪ ▪
2934
08.12.2014
Jesteś mamą dorastającej córki, a we wspomnieniach masz obraz rozmowy twojej mamy z tobą, gdy sama byłaś dziewczynką? Potrzebowałaś rozmowy o pierwszej miesiączce, a może wcale jej nie było?...

▪ ▪ ▪
2697
10.09.2015
O tym, że otulenie ma znaczenie, wiadomo od lat. To metoda, po którą sięgały nasze mamy i babcie, gdy chciały uspokoić płaczące niemowlę. Dziś otulanie przeżywa prawdziwy renesans. Słusznie?

▪ ▪ ▪
2670
30.07.2015
Chrzanowska Manufaktura Wędlin wprowadziła na rynek apetyczną nowość przygotowaną z myślą o najmłodszych: Parówki KIDS z Chrzanowa z 92% zawartością mięsa. Nowe parówki dostępne są w poręcznych...

▪ ▪ ▪
3199
04.12.2015
Mogłoby się wydawać, że gdy drzewa i krzewy ukryte są pod grubą warstwą białego puchu, mali alergicy mogą odetchnąć z ulgą. Niestety, nie wszyscy. Sprawdźmy, jakie zagrożenia czyhają na...