991
Zdrowe i pyszne drugie śniadanie

Co dać dziecku na drugie śniadanie do szkoły? To pytanie spędza sen z powiek niejednemu rodzicowi. Szczególnie, kiedy mamy do czynienia z typowym niejadkiem, a z każdym kolejnym dniem zaczyna nam brakować pomysłów na smaczne posiłki.
Według różnych badań przeprowadzonych w ciągu ostatnich pięciu lat, co najmniej 20-25% uczniów nie przynosi do szkoły drugiego śniadania. Reszta, choć ma przygotowane posiłki, to jednak często są one niepełnowartościowe - aż 37% mam przyrządza na drugie śniadanie posiłki wysokokaloryczne o niskiej wartości odżywczej. Z braku czasu, w plecaku dziecka często ląduje też klasyczna kajzerka z plastrem żółtego sera, która równie często wraca wraz z dzieckiem do domu.
Powszechną praktyką, stosowaną przez wielu rodziców, jest również dawanie dzieciom pieniędzy, za które w drodze do szkoły kupują niezdrowe przekąski. Znacznie lepszym rozwiązaniem będzie jednak w tym przypadku zrobienie takich zakupów samemu i wybranie tych przekąsek, które są bogate w wartościowe makroskładniki, witaminy i minerały potrzebne do prawidłowego rozwoju dziecka.
Dobrym wyborem będą przede wszystkim bakalie, wśród których na uwagę zasługują bogate w zdrowe tłuszcze i białko orzechy. Np. pistacje zawierają minerały, takie jak wapń przyczyniający się do utrzymania zdrowych zębów i kości, a także żelazo pomagające w prawidłowej produkcji czerwonych krwinek i hemoglobiny oraz pomagające w utrzymaniu prawidłowych funkcji poznawczych. Warto podkreślić też, że orzechy bez dodatku soli, będą naturalnie zdrowszym rozwiązaniem niż solone.
Węglowodany zapewniające dziecku energię, dostarczymy dorzucając do plecaka np. suszone morele. W morelach zawarte są również liczne witaminy, jak A, B6 i C pomagające w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego, czy Niacyna przyczyniająca się do zmniejszenia uczucia zmęczenia i znużenia. Suszone morele sprawdzą się więc jako przekąska podczas wytężonego wysiłku fizycznego i umysłowego w szkole.
Wybierając w sklepie bakalie dla dzieci, warto czytać etykiety i zwracać uwagę na skład produktów. Większość dostępnych w sklepach suszonych owoców jest bowiem „wzbogacana” o dwutlenek siarki (E-220), a także kwas sorbowy i jego sole (E200, E202, E203), które są substancjami konserwującymi i mogą działać uczulająco. Wśród nielicznych, naturalnych produktów znajdziemy np. linię Helio Natura, w których nie znajdują się konserwanty, a owoce podlegają naturalnemu procesowi suszenia. Takie owoce są nie tylko zdrowsze, ale również smaczniejsze. Morele bez konserwantów przypominają w smaku karmel i są słodsze od pospolitych moreli z dodatkiem dwutlenku siarki czy kwasu sorbowego.

▪ ▪ ▪
804
04.01.2017
Wielu rodziców z pewnością zadaje sobie pytanie, czy chodzenie z niemowlęciem do teatru ma sens. Powątpiewają oni, czy roczne lub dwuletnie dziecko jest w stanie w skupieniu obejrzeć cały spektakl,...

▪ ▪ ▪
903
14.01.2016
Kierując się potrzebami zarówno przyszłych, jak i świeżo upieczonych mam Bielenda prezentuje nową odsłonę linii kosmetyków Sexy Mama. Wyjątkowe preparaty stworzone zostały z myślą o pielęgnacji...

▪ ▪ ▪
1155
12.05.2016
Prawidłowo kształtowane nawyki żywieniowe już od pierwszych lat życia dziecka to kluczowy warunek zdrowia w przyszłości. Odpowiednia masa ciała, dobrze zbilansowana dieta dostarczająca wszystkich...

▪ ▪ ▪
1187
21.05.2015
Apteczka to podstawa w każdym domu. Niby o tym wiemy i oczywiście mamy apteczkę, ale często, gdy jest coś potrzebne to akurat tego nie mamy. Mamy za to buty sportowe idealne do biegów do apteki i...

▪ ▪ ▪
1441
20.10.2014
Trudno ukrywać, że wizyta u ginekologa do najprzyjemniejszych nie należy. Mimo, że każda kolejna jest łatwiejsza od tej pierwszej, skrępowanie przed badaniem budzi się przy każdorazowym otwarciu...

▪ ▪ ▪
1416
12.12.2014
Rodzicielstwo bliskości (ang. Attachment Parenting) to termin sformułowany przez amerykańskiego pediatrę Williama Searsa, określający filozofię wychowania opartą na zasadach teorii przywiązania odnoszącej...