3054
Terapeutyczne korzyści obcowania dzieci ze zwierzętami
Chyba nie ma osoby, która nie znałaby historii małego chłopca o imieniu Tarzan, wychowanego przez małpy. W dzisiejszych czasach z pewnością byłoby to dość abstrakcyjne a wychowywanie dzieci w obecności zwierząt mogłoby się wydawać dość ryzykowne, ponieważ nawet te oswojone, to nadal tylko zwierzęta. Jak się jednak okazuje, istnieje wiele terapeutycznych korzyści płynących z takiego wychowywania.
Pierwsza z korzyści, to przede wszystkim zdrowie. Dzieci przebywające od najmłodszych lat w towarzystwie zwierząt są mniej narażone na takie choroby jak astma czy alergia. Jak wiadomo, życie w sterylnym świecie niejednokrotnie powoduje, że zderzenie z najdrobniejszym drobnoustrojem, powoduje dużą infekcję. Obcowanie z bakteriami zwiększa odporność. W Szpitalu Uniwersyteckim w Kuopio przeprowadzono badania, które udowodniły, że dzieci mieszkające z psami, w ciągu pierwszych lat życia są o 1/3 bardziej odporne na choroby dróg oddechowych niż te, które nie posiadają pupila. Mimo wszystko nie należy jednak zapominać o tym, że o pupila trzeba dbać i mimo pożytecznej roli bakterii, regularnie go kąpać.
Posiadanie zwierzaka to nie tylko kwestia zdrowia fizycznego – to także zdrowie psychiczne. Udowodniono, że dzieci chore na autyzm, obcując ze zwierzętami odczuwają mniejszy stres. Jak się okazuje, na osoby zdrowe, obecność zwierzaka w domu, także ma uspokajający wpływ. Pomaga rozładować stres, poprawia samopoczucie a przytulanie psiaka znacznie redukuje poczucie samotności i strachu.
Obecność zwierząt w domu to także uświadamianie dzieciom pewnych wartości i nauka ważnych zachowań, które mogą przydać im się w dorosłym życiu. Przede wszystkim dziecko, które ma obowiązki związane z opieką nad pupilem uczy się odpowiedzialności. Dodatkowo od najmłodszych lat jest wpajany im szacunek do zwierząt. Oczywiście pod warunkiem, że jeżeli zaczynają ciągnąć psiaka za uszy, rodzice odpowiednio reagują. Posiadanie zwierzaka to także częste spacery, dużo ruchu i zabawy na świeżym powietrzu, których zalety są niewątpliwe. Co ciekawe niekiedy zwierzęta pomagają także w nauce. Dzieci uczące się czytać często wstydzą się robić to na głos siedząc w pokoju. Jeśli pupil siedzi obok i mają wrażenie, że ktoś je słucha – przychodzi im to znacznie łatwiej.
Nie należy jednak zapominać, że zwierzak ma być tylko pomocą w wychowaniu, a to do rodziców należy kwestia poświęcania dzieciom dużej ilości czasu i uwagi. Warto pamiętać, że nawet najwierniejszy psiak nie zastąpi dziecku relacji i więzi między członkami rodziny.
Redakcja portalu AchTeDzieciaki.pl
Joanna Szałkowska
▪ ▪ ▪
2147
20.01.2017
Polacy znajdują się w światowej czołówce narodów zażywających najwięcej leków przeciwbólowych. Szacuje się, że blisko 20% populacji jest od nich uzależniona. Dostępne bez recepty preparaty...
▪ ▪ ▪
2452
20.11.2019
Rozstępy, cellulit, blizny, przebarwienia czy nadmiar tkanki tłuszczowej – to tylko niektóre z możliwych niekorzystnych konsekwencji ciąży i porodu. To wspaniały czas, jednak może on skutkować...
▪ ▪ ▪
2632
23.06.2015
Zapewne większości z nas owsianka kojarzy się z koszmarem z dzieciństwa - biała, gęsta i rozgotowana papka, która nie miała żadnego smaku, a którą byliśmy karmieni rzekomo dla naszego dobra....
▪ ▪ ▪
1871
22.01.2018
Bycie rodzicem to zadanie niezwykle odpowiedzialne. Wychowanie malucha na dobrego i mądrego człowieka, który będzie potrafił prawidłowo funkcjonować w społeczeństwie, jest sztuką. Znamy sposób,...
▪ ▪ ▪
2136
17.11.2016
Świdrujące dźwięki, specyficzny zapach, wiertła i ból – wielu z nas właśnie takie skojarzenia przychodzą do głowy, kiedy myślimy o wizycie u stomatologa. Nic więc dziwnego, że perspektywa...
▪ ▪ ▪
2771
07.07.2014
Tajemniczy syndrom COUVADE prawidłowo wymawiamy jako syndrom kuwady. Określenie wywodzi się z języka francuskiego i oznacza „wylęganie” i „wysiadywanie jaj”. Choć zespół ma dość dziwną...