3077
Terapeutyczne korzyści obcowania dzieci ze zwierzętami
Chyba nie ma osoby, która nie znałaby historii małego chłopca o imieniu Tarzan, wychowanego przez małpy. W dzisiejszych czasach z pewnością byłoby to dość abstrakcyjne a wychowywanie dzieci w obecności zwierząt mogłoby się wydawać dość ryzykowne, ponieważ nawet te oswojone, to nadal tylko zwierzęta. Jak się jednak okazuje, istnieje wiele terapeutycznych korzyści płynących z takiego wychowywania.
Pierwsza z korzyści, to przede wszystkim zdrowie. Dzieci przebywające od najmłodszych lat w towarzystwie zwierząt są mniej narażone na takie choroby jak astma czy alergia. Jak wiadomo, życie w sterylnym świecie niejednokrotnie powoduje, że zderzenie z najdrobniejszym drobnoustrojem, powoduje dużą infekcję. Obcowanie z bakteriami zwiększa odporność. W Szpitalu Uniwersyteckim w Kuopio przeprowadzono badania, które udowodniły, że dzieci mieszkające z psami, w ciągu pierwszych lat życia są o 1/3 bardziej odporne na choroby dróg oddechowych niż te, które nie posiadają pupila. Mimo wszystko nie należy jednak zapominać o tym, że o pupila trzeba dbać i mimo pożytecznej roli bakterii, regularnie go kąpać.
Posiadanie zwierzaka to nie tylko kwestia zdrowia fizycznego – to także zdrowie psychiczne. Udowodniono, że dzieci chore na autyzm, obcując ze zwierzętami odczuwają mniejszy stres. Jak się okazuje, na osoby zdrowe, obecność zwierzaka w domu, także ma uspokajający wpływ. Pomaga rozładować stres, poprawia samopoczucie a przytulanie psiaka znacznie redukuje poczucie samotności i strachu.
Obecność zwierząt w domu to także uświadamianie dzieciom pewnych wartości i nauka ważnych zachowań, które mogą przydać im się w dorosłym życiu. Przede wszystkim dziecko, które ma obowiązki związane z opieką nad pupilem uczy się odpowiedzialności. Dodatkowo od najmłodszych lat jest wpajany im szacunek do zwierząt. Oczywiście pod warunkiem, że jeżeli zaczynają ciągnąć psiaka za uszy, rodzice odpowiednio reagują. Posiadanie zwierzaka to także częste spacery, dużo ruchu i zabawy na świeżym powietrzu, których zalety są niewątpliwe. Co ciekawe niekiedy zwierzęta pomagają także w nauce. Dzieci uczące się czytać często wstydzą się robić to na głos siedząc w pokoju. Jeśli pupil siedzi obok i mają wrażenie, że ktoś je słucha – przychodzi im to znacznie łatwiej.
Nie należy jednak zapominać, że zwierzak ma być tylko pomocą w wychowaniu, a to do rodziców należy kwestia poświęcania dzieciom dużej ilości czasu i uwagi. Warto pamiętać, że nawet najwierniejszy psiak nie zastąpi dziecku relacji i więzi między członkami rodziny.
Redakcja portalu AchTeDzieciaki.pl
Joanna Szałkowska
▪ ▪ ▪
2893
02.05.2015
Twoja pociecha płynnie czyta, lecz niechętnie sięga po książki z własnej woli? Istnieje kilka sprawdzonych metod na to jak sprawić, by dziecko polubiło tę formę spędzania wolnego czasu. Najprostszym...
▪ ▪ ▪
2775
05.11.2014
Ciąża podobnie jak maraton – jest niezwykłym wysiłkiem dla każdej kobiety. 9 miesięcy wytężonej pracy za więcej niż jeden organizm. Większe zapotrzebowanie na kalorie, witaminy i minerały....
▪ ▪ ▪
2323
12.02.2018
Myśli par oczekujących dziecka na początku ciąży oscylują wokół płci potomka, następnie przyszli rodzice koncentrują się na wyborze imienia i tego, czy poradzą sobie w zupełnie nowej dla...
▪ ▪ ▪
2772
06.10.2015
Pilny uczeń przynoszący do domu piątki i czwórki to duża radość dla każdego rodzica. Zdarza się jednak, że pierwszak niechętnie ćwiczy umiejętność pisania, czytania czy liczenia. Na szczęście...
▪ ▪ ▪
2708
24.07.2015
Rozmowa to podstawa budowania relacji między rodzicami a dziećmi. Niestety coraz częściej jest ona zastępowana przez tłumaczenie świata lub elektronikę.
▪ ▪ ▪
2640
23.03.2016
Coraz więcej młodych rodziców zabiera swoje pociechy na basen. Co więcej, na pływalniach debiutują naprawdę małe dzieci. Dziś już nikogo nie dziwi widok kilkutygodniowego malucha w wielkiej wodzie....