4377
Mamo, chcę spać u koleżanki!
Któż z nas nie pamięta nocowania u koleżanek lub kolegów w czasach dzieciństwa? To wyjątkowa forma zawiązywania przyjaźni, o której pamięta się przez długie lata. Czym innym jest jednak wspominanie z rozrzewnieniem własnych doświadczeń, a czym innym pozwolenie dziecku na pozostanie przez cały dzień pod opieką obcych ludzi. Perspektywa powierzenia kilkuletniej pociechy nieznanemu rodzicowi budzi wiele wątpliwości, co naturalnie związane jest z troską o bezpieczeństwo ukochanej osoby.
Takich zastrzeżeń nie mają pary, które doskonale się znają. Wywiadówki, uroczystości szkolne i wycieczki klasowe – takie miejsca integrują opiekunów i sprzyjają rozmowom na temat uczących się dzieci. Niektórych rodziców łączy przyjaźń, zanim jeszcze ich pociechy usiądą w tej samej ławce. Łatwiej jest obdarzyć zaufaniem osobę, na temat której posiada się już pewną wiedzę. Z pewnością każda mama z większym przekonaniem pozwoli swojej córce na nocowanie u koleżanki mieszkającej po sąsiedzku, niż na całodobowy pobyt w domu nieznanej rówieśniczki. Zawieranie bliższej znajomości z rodzicami najlepszej przyjaciółki lub najlepszego kolegi dorastającego malucha nie jest oczywiście obligatoryjne, jednak należy uzyskać choć podstawowe informacje o rodzinie osoby, pełniącej tak istotną rolę w życiu malca. Nic nie powinno stać na przeszkodzie, by obie pary spotkały się w domu, w którym ma się odbyć nocleg – w ten sposób poznacie się nawzajem i pozbędziecie wszelkich obaw, wynikających z braku wiedzy na temat środowiska, z którego wywodzi się drugie dziecko.
Gdy pytanie o pozwolenie na nocowanie u koleżanki pada z ust sześcioletniej córki – w głowie każdego rodzica pojawia się szereg zastrzeżeń, a także zaskoczenie, czy to oby nie za szybko. Kilkuletnia, wrażliwa i mocno związana z mamą dziewczynka może nie być jeszcze gotowa na nocleg poza rodzinnym domem. Z drugiej strony – odmowa może zostać przez nią odebrana bardzo osobiście, a przecież potrzeba przyjaźni i kontaktu z rówieśnikami jest bardzo silna w przypadku dzieci w wieku szkolnym. Przemyśl, czy znasz rodzinę drugiego malucha na tyle dobrze, by przystać na tę prośbę. Musisz mieć też absolutną pewność, że Twoja pociecha jest wystarczająco dojrzała, by nie trzeba było po nią jechać, gdy w środku nocy zacznie płakać.
Bunt dwulatka
▪ ▪ ▪
2008
08.02.2018
Każdy kto ma dzieci słyszał lub na własnej skórze doświadczył zjawiska buntu w różnym okresie jego dorastania. Pierwszym, z którym rodzic musi się zmierzyć to przekroczenie magicznej granicy...
Sport w ciąży – niebezpieczny czy możliwy?
▪ ▪ ▪
2398
05.11.2014
Ta kobieta, która była w ciąży pewnie nie raz słyszała nawoływania typu „odpocznij”, „nie dźwigaj”, „wrócisz do sportu po porodzie”. Tak jakby sama ciąża była chorobą podczas której...
Nie biegaj, bo się spocisz…
▪ ▪ ▪
2697
13.11.2015
Dzieci każdego dnia na aktywności fizycznej powinny spędzać co najmniej 60 minut. Jednak odpowiednia ilość czasu poświęconego na ruch to nie wszystko. Zadbać trzeba także o różnorodność formy...
Maty piankowe dla dzieci i ich zalety
▪ ▪ ▪
610
23.08.2023
Jeśli Twój maluszek staje się coraz bardziej ruchliwy, a Ty chcesz zapewnić mu bezpieczną przestrzeń do rozwoju motorycznego, przyjrzyj się bliżej matom piankowym. To rozwiązanie cieszy się...
Znajdź spokój brzucha
▪ ▪ ▪
1987
05.04.2017
Warszawa, Polska - 05.04.2017 r. – Współczesna kobieta musi sprostać wielu wyzwaniom. Nadmiar obowiązków często powoduje stres, który jest jedną z najczęściej wymienianych przez Polaków przyczyn...
Likwidacja gimnazjów – co to oznacza dla uczniów i nauczycieli?
▪ ▪ ▪
2116
14.01.2017
W poniedziałek prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o reformie edukacji, co oznacza, ze gimnazja w Polsce zostaną zlikwidowane. Wiąże się to także z powrotem do ośmioletnich szkół podstawowych,...