2536
Dziecko przed telewizorem – czy to mu szkodzi?

Z różnych stron dobiegają nas głosy, że telewizja ogłupia i szkodzi. Jest jednak wielu zwolenników tej formy rozrywki, którzy są innego zdania. Uważają, że programy puszczane w poszczególnych stacjach uczą i rozwijają. Jaka jest prawda?
Do 19. miesiąca życia dzieci mylą rzeczywistość z tym, co pokazywane jest na ekranie. Oglądając ten wymyślony świat, budują sobie jego fałszywy obraz. Uczą się poprzez naśladowanie, lecz zdobywanie wiedzy jest efektywniejsze, gdy mogą naśladować ludzi wokół siebie, a nie postacie z kreskówek. Poza tym, dopiero kilkulatki zaczynają rozumieć proste programy edukacyjne i są w stanie faktycznie dowiedzieć się czegoś wartościowego z telewizji.
Jeżeli już pozwalamy oglądać dziecku telewizję, powinniśmy mu przy tym towarzyszyć. Dzięki temu, będziemy mogli krok po kroku objaśniać maluchowi, co się dzieje na ekranie oraz zareagować w odpowiedni sposób, gdy zostaną wyświetlone niepokojące obrazy.
W wielu domach telewizor stanowi tło dla codzienności. Jest włączony cały czas, nawet jeżeli nikt go akurat nie ogląda. O ile starsi domownicy zdążyli już się przyzwyczaić do dźwięków i ruszających się obrazów, to małe dziecko dopiero poznaje świat i się go uczy. Działający bez przerwy telewizor będzie go rozpraszał, wzbudzał niepokój i utrudniał skupianie się na ważnych rzeczach. To bardzo niekomfortowa sytuacja, ponieważ układ nerwowy malucha jest stale bombardowany różnymi bodźcami: słuchowymi, wzrokowymi i emocjonalnymi. Nadmiar materiału go przerasta.
Pokutuje również przekonanie, że telewizja wzbogaca słownictwo. Jest to kompletna bzdura, ponieważ według badań, dzieci oglądające dużo bajek, zaczynają mówić dużo później, a zasób ich słów jest zdecydowanie mniejszy. Dzieje się tak dlatego, że maluch nieustannie słuchający szumu telewizora przestaje zauważać słowa z niego płynące. Brakuje stymulacji do nauki mówienia. Z programów edukacyjnych może skorzystać co najwyżej starszy przedszkolak, ale na pewno nie młodszy maluszek.
Kolejną kwestią jest fakt, że oglądanie telewizji psuje wzrok. Nie ma jednoznacznych wyników badań, które by to potwierdziły, ale z pewnością długotrwałe wpatrywanie się w ekran jest bardzo męczące dla oczu. Dzieci mają tendencję do niemrugania podczas oglądania bajek, co z kolei prowadzi do rozwijania się zespołu suchego oka. Doraźnie pomocne mogą być krople nawilżające, lecz jeżeli dziecko wciąż będzie oglądało telewizję, okażą się one nieskuteczne. Ulubione kreskówki warto oglądać też z przerwami – najlepiej po około 15 minut. Służą one rozluźnieniu mięśni oka. Ważne jest również odpowiednie oświetlenie pomieszczenia i zdecydowanie nie powinno się wpatrywać w ekran w całkowitej ciemności. Najlepiej, gdy światło pada z góry i systematycznie, a widz siedzi dokładnie naprzeciwko ekranu.
Redakcja portalu AchTeDzieciaki.pl
Aleksandra Lisiecka

▪ ▪ ▪
2510
18.07.2016
Niewątpliwie, ryby są bogatym źródłem wartości i cennych składników: lekkostrawnego białka oraz wielonasyconych kwasów tłuszczowych z rodziny Omega-3 (DHA). Są to składniki niezbędne dla...

▪ ▪ ▪
3148
09.03.2016
Przyszła mama na swój bal. Baby – shower, bo o nim mowa, to czas radości, prezentów, zabawy. Aby baby – shower mogło się udać, potrzebny jest plan działania. Ta impreza rządzi się swoimi...

▪ ▪ ▪
2745
04.07.2015
Dzieci nie potrzebują nieustannego korygowania i modelowania, lecz zrozumienia i współodczuwania ze strony rodziców. W sytuacji, gdy pojawia się konflikt – nie każ malucha za to, że prezentuje...

▪ ▪ ▪
4080
12.03.2018
Internet opanował rzeczywistość i stał się integralna częścią naszego życia. Bez wychodzenia z domu robimy zakupy, płacimy rachunki, pracujemy. Bez konta na portalach społecznościowych nie...

▪ ▪ ▪
3386
13.04.2015
Rodzice chcą, żeby ich dzieci były szczęśliwe. To oczywiste. Jednak różnie pojmujemy na szczęście, patrząc na nie z własnej perspektywy. W efekcie często okazuje się, że to, co robimy, niekoniecznie...

▪ ▪ ▪
7048
07.02.2017
W świadomości wielu pacjentów pokutuje przeświadczenie, że urolog to lekarz do którego udają się wyłącznie mężczyźni. W rzeczywistości jednak urologia zajmuje się diagnozowaniem i leczeniem...