2145
Dziecko przed telewizorem – czy to mu szkodzi?
Z różnych stron dobiegają nas głosy, że telewizja ogłupia i szkodzi. Jest jednak wielu zwolenników tej formy rozrywki, którzy są innego zdania. Uważają, że programy puszczane w poszczególnych stacjach uczą i rozwijają. Jaka jest prawda?
Do 19. miesiąca życia dzieci mylą rzeczywistość z tym, co pokazywane jest na ekranie. Oglądając ten wymyślony świat, budują sobie jego fałszywy obraz. Uczą się poprzez naśladowanie, lecz zdobywanie wiedzy jest efektywniejsze, gdy mogą naśladować ludzi wokół siebie, a nie postacie z kreskówek. Poza tym, dopiero kilkulatki zaczynają rozumieć proste programy edukacyjne i są w stanie faktycznie dowiedzieć się czegoś wartościowego z telewizji.
Jeżeli już pozwalamy oglądać dziecku telewizję, powinniśmy mu przy tym towarzyszyć. Dzięki temu, będziemy mogli krok po kroku objaśniać maluchowi, co się dzieje na ekranie oraz zareagować w odpowiedni sposób, gdy zostaną wyświetlone niepokojące obrazy.
W wielu domach telewizor stanowi tło dla codzienności. Jest włączony cały czas, nawet jeżeli nikt go akurat nie ogląda. O ile starsi domownicy zdążyli już się przyzwyczaić do dźwięków i ruszających się obrazów, to małe dziecko dopiero poznaje świat i się go uczy. Działający bez przerwy telewizor będzie go rozpraszał, wzbudzał niepokój i utrudniał skupianie się na ważnych rzeczach. To bardzo niekomfortowa sytuacja, ponieważ układ nerwowy malucha jest stale bombardowany różnymi bodźcami: słuchowymi, wzrokowymi i emocjonalnymi. Nadmiar materiału go przerasta.
Pokutuje również przekonanie, że telewizja wzbogaca słownictwo. Jest to kompletna bzdura, ponieważ według badań, dzieci oglądające dużo bajek, zaczynają mówić dużo później, a zasób ich słów jest zdecydowanie mniejszy. Dzieje się tak dlatego, że maluch nieustannie słuchający szumu telewizora przestaje zauważać słowa z niego płynące. Brakuje stymulacji do nauki mówienia. Z programów edukacyjnych może skorzystać co najwyżej starszy przedszkolak, ale na pewno nie młodszy maluszek.
Kolejną kwestią jest fakt, że oglądanie telewizji psuje wzrok. Nie ma jednoznacznych wyników badań, które by to potwierdziły, ale z pewnością długotrwałe wpatrywanie się w ekran jest bardzo męczące dla oczu. Dzieci mają tendencję do niemrugania podczas oglądania bajek, co z kolei prowadzi do rozwijania się zespołu suchego oka. Doraźnie pomocne mogą być krople nawilżające, lecz jeżeli dziecko wciąż będzie oglądało telewizję, okażą się one nieskuteczne. Ulubione kreskówki warto oglądać też z przerwami – najlepiej po około 15 minut. Służą one rozluźnieniu mięśni oka. Ważne jest również odpowiednie oświetlenie pomieszczenia i zdecydowanie nie powinno się wpatrywać w ekran w całkowitej ciemności. Najlepiej, gdy światło pada z góry i systematycznie, a widz siedzi dokładnie naprzeciwko ekranu.
Redakcja portalu AchTeDzieciaki.pl
Aleksandra Lisiecka
▪ ▪ ▪
2398
30.11.2015
Wśród wielu problemów, z jakimi dorośli muszą zmierzyć się w nastoletnim świecie, są zachowania pseudokibiców. Pseudokibic, określeniem wykreowany przez współczesne media, jest zamiennie nazywany...
▪ ▪ ▪
2451
14.06.2016
Zapewne niejedna z mam zgodzi się z twierdzeniem, że macierzyństwo bardzo często przypomina „szkołę przetrwania”. Zmęczona, niewyspana, wyczerpana…rzadko kiedy przypominasz uśmiechniętą...
▪ ▪ ▪
2538
30.09.2016
Sport jest bardzo dobry dla naszego zdrowia. Powinniśmy o tym pamiętać zwłaszcza wtedy, gdy mamy małe dzieci. To właśnie nasze pociechy powinny systematycznie wykonywać jakąś aktywność fizyczną,...
▪ ▪ ▪
3858
31.08.2016
Dzieci przejawiają swoje zdolności w wieku 5-6 lat. Połowa z nich jest uzdolniona matematycznie, a aż ¼ wykazuje ponadprzeciętne zdolności w tym kierunku. Czy warto tak wcześnie uczyć naszą pociechę...
▪ ▪ ▪
3629
10.05.2015
Wysypka, krostki, zaczerwienienia. Zmiany skórne u niemowlaka mogą mieć kilka przyczyn, nie wszystkie wymagają leczenia i wizyty u specjalistów, jednak niektóre mogą stanowić zagrożenie dla dziecka....
▪ ▪ ▪
3450
29.09.2014
Dawniej dominacja ręki lewej odbierana była przez otoczenie jako dziwactwo i bardzo często próbowano na siłę „przestawiać” dziecko, by zaczęło posługiwać się ręką prawą. Na szczęście...