3184
Dzieci i nauka języków obcych
Kiedy zacząć? Gdy maleństwo ma kilka miesięcy czy raczej poczekać do drugiego, trzeciego roku życia? Uczyć jednocześnie z językiem polskim czy lepiej jest skupić się najpierw na języku ojczystym? To, że nauka języka obcego jest w dzisiejszych czasach konieczna, nie ma wątpliwości. Dylematy wynikają z edukacji tych bardzo maleńkich dzieci. I bardzo ważne pytanie - jak uczyć, żeby nauczyć z sukcesem?
Helen Doron, lingwistka, autorka popularnej dziś metody, w program nauczania języka obcego włączyła już 3-miesięczne niemowlęta! Doron utrzymuje, że nie sprawia to maleństwom żadnego problemu. Najlepiej jest wplatać obce słówka w codzienne czynności, np. podczas zabawy (lalka – „doll”) czy podczas powitania – „hello”. Wielu ekspertów uważa jednak, że lepsze efekty przynosi „zanurzenie w języku” czy „kąpiel językowa”. Malec słyszy wtedy w języku obcym nie pojedyncze słowa, a całe wypowiedzi. Przeznaczamy na to mniej więcej 1/3 aktywności dziecka. Mówimy, ale nie tłumaczymy. Trudno jest oczekiwać od rodziców biegłego władania językiem obcym. Warto wtedy rozważyć udział dziecka w zajęciach zorganizowanych. Dużym zainteresowaniem cieszą się zajęcia z native speakerem. Wszystko ma służyć tzw. osłuchaniu się z językiem. Szkrab poznaje brzmienie i niektóre słówka.
Jeśli nie zdecydujemy się na naukę języka obcego w ciągu trzech pierwszych lat życia, z ofertą spotkamy się na pewno w przedszkolu. Musimy jednak przyznać szczerze, że nauka w przedszkolach jest niewystarczająca. W przedszkolach państwowych mówimy o jednych zajęciach około półgodzinnych, z udziałem ponad dwadzieściorga dzieci. Do tego dochodzą choroby i liczne nieobecności, przez co kontakt z językiem obcym staje się bardzo ograniczony. Sytuacja trochę lepiej przedstawia się w przedszkolach prywatnych, gdzie nauka języka obcego odbywa się zwykle dwa razy w tygodniu. Tymczasem świetne efekty daje regularna nauka, nawet codzienna (około 30-minutowa).
Najważniejsze jest jednak, żeby nie popadać w zbytnią przesadę. Nauka ma być przyjemna, słówka powinny być wprowadzane jakby przy okazji, a nie przez wkuwanie. Świetną drogą jest nauka przez zabawę.
W domu warto jest słuchać piosenek dla dzieci w obcym języku. Można próbować oglądać bajki obcojęzyczne oraz korzystać ze specjalnych programów komputerowych. Do wyboru mamy również książeczki do wczesnej nauki języka, zwykle angielskiego oraz specjalne karty, które na jednej stronie zawierają słówka w języku polskim, a na odwrocie – ich odpowiedniki w języku obcym.
pedagog Anna Chmielewska
autorka wielu artykułów o tematyce parentingowej
prywatnie mama dwójki dzieci.
▪ ▪ ▪
2078
27.12.2016
Wszystko wskazuje na to, że tegorocznego sylwestra spędzicie w towarzystwie kilkuletniego lub nastoletniego dziecka? To wcale nie musi oznaczać, że nie będziecie się dobrze bawić! Witanie Nowego...
▪ ▪ ▪
2982
04.02.2016
Zapraszamy na BEZPŁATNE konferencje i warsztaty praktyczne dla przyszłych i obecnych Rodziców z Bydgoszczy i okolic.
▪ ▪ ▪
1953
03.11.2016
Spokojny sen niemowlaka to jedna z głównych kwestii, która zaprząta głowę przyszłym rodzicom. Czy dziecko będzie bezpieczne w łóżeczku? Czy będę mogła zostawić je podczas snu w jego pokoju...
▪ ▪ ▪
2198
15.08.2016
Lista alergenów odpowiadających za nieprawidłowe reakcje organizmu dzieci jest bardzo długa. Wśród nich są składniki pokarmowe, kosmetyki oraz różnego rodzaju pyłki. Jakie substancje uczulają...
▪ ▪ ▪
3151
14.04.2015
Integracja sensoryczna jest zdolnością dziecka do porządkowania pojedynczo docierających bodźców w określone funkcje mózgu. Innymi słowy, bodźce zmysłowe są organizowane przez układ nerwowy....
▪ ▪ ▪
2271
07.09.2016
Szkoła, to miejsce, które powinno wspierać proces nauczania ułatwiając koncentrację oraz komunikację i współpracę pomiędzy uczniami a nauczycielem, a podczas przerw wypoczynek i regenerację...